Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Tomasz Kulczyński)
Nad zalewem, co najmniej do końca lipca, w środy o 20 można ćwiczyć na plaży. Uczestnicy pierwszej akcji spotkali się 6 lipca. Tak się spodobało, że będą kolejne zajęcia.
Niezła frekwencja, gorące latynoamerykańskie rytmy, śmiech i moc pozytywnej energii kilkudziesięciu uczestników oraz liczne grupy kibiców towarzyszyły inauguracji wakacyjnych zajęć zumby. Nad zalewem w Krasnobrodzie zorganizował je miejscowy dom kultury.
Autorkami nowej propozycji dla pozytywnie zakręconych są dwie panie - dyrektor Krasnobrodzkiego Domu Kultury Mariola Czapla i licencjonowana instruktorka zumby Beata Kulczyńska.
Zumba to taniec, który łączy elementy gorących tańców latynoamerykańskich i fitness. Jest przeznaczona dla ludzi w różnym wieku, którzy nie muszą się skupiać na zapamiętywaniu skomplikowanych układów, tylko na prostych ćwiczeniach relaksacyjnych, dostosowanych do indywidualnych potrzeb i możliwości uczestników.
W poprzednia środę nie było zbyt wakacyjnej pogody, ale i tak na wieczorne „zumbowanie” stawili się miłośnicy ruchu i dobrej zabawy z Krasnobrodu i okolic. Byli też turyści wypoczywający na Roztoczu.
- Nie liczy się wiek, płeć, kondycja ani sportowe umiejętności. Ważne są przede wszystkim chęci i pozytywne nastawienie. A tego na naszej plaży nie brakowało. Do tej pory zajęcia zumby odbywały się w niewielkiej grupie w domu kultury, a pierwsze spotkanie na plaży okazało się bardzo udane - podsumowują organizatorzy i zapraszają pojutrze nad zalew.
