Nie zamknął samochodu i gorzko tego żałuje, bo ktoś zwinął ze środka saszetkę z pieniędzmi i dokumentami. Mieszkaniec Ukrainy stracił w Polsce kilkanaście tysięcy złotych. Złodziei szuka policja.
Gdy sam zajął się rozprostowywaniem kości, ktoś zwinął mu z otwartego auta saszetkę, w której - nie licząc dokumentów - znajdowało się 20 tys. hrywien, 7 tys. złotych oraz 100 dolarów.
Łączne straty wyniosły 17,3 tys. złotych. Sprawcy kradzieży grozi do 5 lat więzienia, ale wcześniej trzeba go zatrzymać.