Blisko 200 osób wzięło udział we wczorajszej pikiecie w Zamościu. Protestowały przeciwko budowie supermarketu w bezpośrednim sąsiedztwie ogrodu zoologicznego. Petycja, pod którą podpisało się 4,5 tys. zamościan trafiła do włodarzy Hetmańskiego Grodu. Zamojskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami zwróciło się do prokuratury o zbadanie, czy wydając pozwolenie na budowę Zarząd Miasta nie złamał prawa.
O co chodzi? Rok temu Zarząd Miasta wydał pozwolenie na budowę w sąsiedztwie ogrodu zoologicznego supermarketu o powierzchni ok. 5 tys. mkw. Kilka miesięcy temu budowa została wstrzymana. Okazało się, że działka, jaką dysponuje inwestor, jest zbyt mała, aby pomieścić market oraz parking. Kilka tygodni temu inwestor odkupił od miasta działkę o powierzchni ponad 1 ha, która w planach była przeznaczona pod rozbudowę zoo. Przystąpiono do prac. – 50 metrów od ogrodu pracuje ciężki sprzęt – mówił Jerzy Zacharow z zamojskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, inicjator wczorajszej pikiety.
– Nasilenie ruchu drogowego i związany z tym hałas negatywnie wpłyną na samopoczucie zwierząt. Niedopuszczalna jest również sama sprzedaż gruntu pod budowę, która uniemożliwi w przyszłości ewentualny rozwój zoo. Najprawdopodobniej zostanie zamknięte, a wtedy problem zwierząt przestanie istnieć. Tygrysa będzie można zobaczyć w telewizji. Żądamy wstrzymania budowy supermarketu.
Zdaniem Antoniego Gucwińskiego, dyrektora Miejskiego Ogrodu Zoologicznego we Wrocławiu, budowane przy zamojskim zoo centrum handlowe rzeczywiście stanowi zagrożenie dla funkcjonowania ogrodu. Zamojskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami jest przekonane, że wydając pozwolenie na budowę supermarketu Zarząd Miasta złamał przepisy o ochronie przyrody. Doniesienie w tej sprawie wpłynęło do Prokuratury Rejonowej w Zamościu. Według włodarzy Hetmańskiego Grodu, wszystkie warunki formalnoprawne zostały spełnione. – To nie jest zamach na zoo – powiedział nam wiceprezydent Zamościa Krzysztof Zwolan. – Sam protest wymaga głębszej analizy. Na najbliższy wtorek zaplanowaliśmy spotkanie, w którym udział wezmą przedstawiciele Wydziału Planowania Przestrzennego, Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami oraz dyrekcja ogrodu zoologicznego.
Ta ostatnia na temat wczorajszej pikiety nie chciała się wypowiadać.