Noc z duchami w Hrubieszowie (zdjęcia)

Po 24 godzinnym Maratonie Głośnego Czytania Miejska Biblioteka Publiczna w Hrubieszowie przygotowała kolejne wydarzenie, tym razem skierowane do dzieci w wieku 9-12 lat. Projekt współfinansowany ze środków MKiDN zakładał nocną wędrówkę dzieci szlakami turystycznymi miasta, w trakcie której mogły oglądać scenki teatralne zaczerpnięte z legend regionalnych, a następnie odczarowywać bibliotekę i odkrywać ją jako miejsce inspirujące, aktywizujące, energetyzujące, nie koniecznie kojarzące się stricte z wypożyczaniem książek, lecz z nowym obliczem hrubieszowskiej biblioteki, otwartej na użytkownika i jego potrzeby.

Wydarzenie rozpoczęło się w piątek wieczorem w siedzibie głównej MBP. Uczestnicy, którzy przybywali z rodzicami już na samym początku wprowadzani byli w atmosferę wieczoru poprzez dobór specjalnie przygotowanych "duszkowych” strojów, odpowiedni diaboliczny makijaż.

Zaopatrzeni w świecące atrybuty o godz. 20 opuścili bibliotekę, by pod przewodnictwem Doroty Grzymały rozpocząć spacer po mieście. Przeszli ulicami 3 Maja, Plac Wolności, Rynek, Staszica, Narutowicza, Kilińskiego, by znów ulicą 3 Maja powrócić do biblioteki. Po drodze zatrzymywali się przy ważniejszych obiektach, poznając ich historię, tajemnice i legendy. Te ostatnie w niesamowity sposób wizualizowała aktorsko grupa teatralna Zgroza i ich nieoceniona animatorka Jolanta Głowacz.

Uczestnikom wydarzenia przez cały czas przemarszu towarzyszyły duchy, czarne damy, dyrygent z jednej z legend. Dziećmi zaopiekowała się Huczwa, Rubiesz i inne niesamowite postacie, ale także przypadkowi przechodnie, którzy spontanicznie przyłączali się do wędrujących duszków. Spacer zakończył się o północy wypuszczeniem płonących lampionów. Rozświecone nimi niebo świadczyło o wysłaniu przez dzieci dobrych życzeń, by się spełniły i swoich lęków i obaw, by się rozwiały. Potem tradycyjne ruskie pierogi, przekazane przez restaurację Staropolska, wzmocniły siły witalne dzieci.

Dalsza część nocy upłynęła na zabawie i integracji, uczestnicy m.in. wymyślali zakończenie opowiadania i po teatralnej aranżacji prezentowali je współuczestnikom, było też utrwalanie wrażeń za pomocą kartonów i kredek, teatr cieni, filmy animowane i… kawałek podłogi do rozłożenia śpiwora.