Na terenie „starego” szpitala w Zamościu rozpoczęła się rozbiórka tzw. lodowni na tyłach apteki szpitalnej. W miejscu konstrukcji, która stała bezużyteczna od kilkudziesięciu lat, powstaną miejsca parkingowe.
Kilka dekad temu obiekt służył za szpitalną spiżarnię. Wypełniano go lodem i przechowywano w nim m.in. świńskie półtusze. Kiedy przestał być potrzebny, przez pewien czas służył za magazyn, aż w końcu zaczął popadać w ruinę.
W poniedziałek (13 listopada) rozpoczęła się jego rozbiórka. Wykonawcą prac jest firma PPHU JSZ Jerzy Sylwester Zagraba z Dorohuczy, która wygrała ponowny przetarg (w poprzednim oferenci proponowali zbyt wysoką cenę).
Za 77 tysięcy złotych firma nie tylko rozbierze lodownię i wywiezie gruz, ale także zniweluje teren i wybuduje na nim parking na 8 pojazdów.
- Liczyliśmy, że miejsc parkingowych, tak bardzo potrzebnych pacjentom i ich rodzinom, uda się stworzyć więcej – mówi Damian Miechowicz, prezes zarządu Zamojskiego Szpitala Niepublicznego – Niestety, wystąpiły tzw. kolizje budowlane, m.in. z przyłączami awaryjnego ujęcia wody, dlatego musieliśmy zrewidować nasze plany.