Prokuratura Rejonowa w Zamościu prowadzi śledztwo w sprawie bezpłatnego konsumowania pizzy przez kilku zamojskich policjantów w zamian za odstępowanie od karania mandatami jej dostawców.
Anonim o nękaniu dostawców pizzy i wykorzystywaniu właścicieli pizzerii przez funkcjonariuszy trafił do komendanta zamojskiej policji jeszcze w grudniu. – Już następnego dnia przekazaliśmy go prokuraturze – zapewnia podinspektor Adam Lackowski z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu. – Na tę chwilę nikt z właścicieli pizzerii nie potwierdził, że za darmo dawał pizzę policjantom, ale jeszcze nie wszyscy zostali przesłuchani – stwierdził wczoraj Mirosław Buczek, szef Prokuratury Rejonowej w Zamościu.
Jak udało się nam ustalić, jeden z kierowców rozwożących pizzę miał zeznać, że po jej dostarczeniu do zamojskiej komendy nie otrzymał zapłaty. Policjant powiedział mu, że wszystko jest uregulowane. – Musimy to sprawdzić. Nie da się przecież wykluczyć, że kierowcy mogli oszukiwać właścicieli pizzerii – mówi Buczek.
Na razie, żadnemu stróżowi porządku nie postawiono zarzutu.