Dwaj mężczyźni zostali pobici bo zwrócili uwagę 19-latkom, którzy zachowywali się głośno na stacji benzynowej w Zamościu. Sprawcy wpadli dzięki nagraniom z monitoringu.
Sprawcy pobicia uciekli przed przyjazdem policji. Dzięki na nagraniom z monitoringu funkcjonariusze rozpoznali jednego z napastników. W jego mieszkaniu odnaleźli także pozostałych sprawców.
Trzej 19-latkowie trafili do policyjnego aresztu. W poniedziałek mieli usłyszeć zarzuty pobicia. Za to przestępstwo grozi kara do trzech lat więzienia.