Projekt uchwały o wynagrodzeniu dla prezydenta miasta Zamościa przygotował... sekretarz miasta Krzysztof Ziemiński. Jak wyjaśnił na sesji, wynagrodzenie prezydenta Grzelaczyka praktycznie wzrośnie tylko o 1 proc. od poborów zasadniczych, z tytułu wzrostu wysługi lat. - Taki wzrost wynagrodzeń reguluje kodeks pracy i nie jest do tego potrzebna specjalna uchwała - oponował radny Witold Tkaczyk.
Okazało się, że chodzi tu o dodatek specjalny. Prezydentowi Zamościa minął roczny okres, na który przyznawany jest ów dodatek, zatem konieczna była uchwała Rady Miejskiej umożliwiająca prezydentowi Grzelaczykowi pobieranie go przez kolejny rok. Jest to dodatek uznaniowy, związany z oceną pracy prezydenta.
Prezydenci miast, a także burmistrzowie i starostowie mają prawo do dodatku specjalnego, przyznawanego na okres do jednego roku, zazwyczaj po sesji absolutoryjnej. Samorządowcy twierdzą, że został on wymyślony w celu obejścia przepisów o kominach płacowych. Markowi Grzelaczykowi prawo do tego dodatku skończyło się w lipcu. Zdaniem sekretarza Ziemińskiego nikt nie powinien się tym interesować, bo dodatek po prostu prezydentowi się należy. Zdaniem radnego Tkaczyka tak być nie powinno. A to dlatego, że prezydent Grzelaczyk startował w wyborach do parlamentu. Jako kandydat na posła (z partii Prawo i Sprawiedliwość), otrzymał w wyborach 4013 głosów. Według lewicy jest to sromotna klęska, która dowodzi, że prezydent nie ma poparcia w swoim mieście. - Po tak miażdżącej porażce mamy się przeciwstawić woli mieszkańców i uhonorować prezydenta wyższymi poborami? - pytał radny Tkaczyk. Radny Jerzy Szaruga uznał z kolei, że uzależnianie dodatku od wyniku wyborów parlamentarnych byłoby mieszaniem polityki do samorządu.
Przy 20 głosach "za”, 1 "przeciw” i 11"wstrzymujących się”, Rada Miejska przyjęła uchwałę o wynagrodzeniu należnym prezydentowi: 4500 zł - pobory zasadnicze, 1775 zł - dodatek funkcyjny, 1882,50 zł - dodatek specjalny (na czas od 1 sierpnia br. do 31 lipca 2002 r.) i dodatek za wysługę lat w kwocie 540 zł (12 proc. wynagrodzenia zasadniczego). Razem brutto: 8697,5 zł.