Pierwsze transporty już dotarły. Inne są w drodze. Na pewno będą kolejne. W wielu miejscowościach Zamojszczyzny nadal trwają zbiórki darów dla poszkodowanych w powodziach. Mają być organizowane tak długo, jak długo będą potrzebne.
W środę wypełniony po dach bus wyjechał z Zamościa. Późną nocą dotarł do Kłodzka. Pojechały w nim dary przekazane przez zamościan głównie dla domu dziecka, który został zalany, a jego wychowankowie musieli ewakuować się w tak błyskawicznym tempie, że właściwie niczego nie byli w stanie ze sobą zabrać.
Z Zamościa do Kłodzka
Tę zbiórkę prezydent Zamościa zapowiedział już w niedzielę wieczorem. Ruszyła w poniedziałek. We wtorek rano byliśmy w siedzibie straży miejskiej, gdzie gromadzono wodę, żywność, środki czystości. Tego dnia, zaraz po godzinie 7 z wielką torbą ubrań po córce rowerem dojechała tu
Marta Szymanik. – Ja akurat mam rodzinę w Kotlinie Kłodzkiej. Jestem bardzo silnie z nimi związana i dlatego ogromnie przezywam to, co spotkało mieszkańców tych terenów. Uważam, że koniecznie musimy im pomóc – opowiadała nam zamościanka.
Tego samego dnia wszystko co zebrano ruszyło w drogę. Ale będą kolejne takie transporty, może nawet jeszcze większe, bo zbiórka w Zamościu nadal trwa. Miasto zorganizowało trzy duże punkty w podstawówkach nr 4, 8 i 9. Własne akcje organizują też inne szkoły i instytucje.
>>> Niedziela dla powodzian. Zbiórki do puszek w każdej parafii <<<
Z Hrubieszowa do Wałbrzycha i Lwówka
W środę po południu dwa transporty ruszyły z Hrubieszowa do Wałbrzycha, gdzie znajduje się hub pomocowy. W czwartek rano burmistrz Marta Majewska poinformowała, że wszystko dotarło szczęśliwie do celu. Na tym pomoc nad Huczwą się nie kończy. Dary dla powodzian nadal można przynosić do Hrubieszowskiego Ośrodka Sportu i rekreacji, które stanowi centrum logistyczne. Niezależnie od tego władze powiatu hrubieszowskiego zdecydowały, że w ramach pomocy zostanie przekazanych 100 tys. zł na pomoc powodzianom. Pieniądze te mają trafić do partnerskiego powiatu lwóweckiego, w którym podobnie jak innych sytuacja jest bardzo trudna. Wysłano tam również tysiące worków na piasek przekazanych przez jednego z lokalnych przedsiębiorców.
Można wpłacać pieniądze
Z kolei powiat zamojski zdecydował się na nawiązanie współpracy z Caritas diecezji zamojsko-lubaczowskiej. Władze apelują do mieszkańców o przekazywanie wpłat na konto bankowe: 98 1090 2590 0000 0001 2173 2457 z dopiskiem: Powódź.
Również Biłgoraj postanowił zbierać pieniądze, które albo zostaną przekazane bezpośrednio potrzebującym, albo wydane na zakup tego, co najbardziej potrzebne. Wpłąt można dokonywać na konto w Banku PKO BP SA 58 1020 3147 0000 8202 0225 6683. Niezależnie od tego w Biłgoraju pomoc humanitarną organizuje tamtejszy oddział Caritas przy kościele św. Jana Pawła II w Biłgoraju. Jest czynny w dni powszednie popołudniami do godz. 18.30 i w soboty w godz. 11-18.30 po wcześniejszym kontakcie z koordynatorem zbiórki pod numerem telefonu: 606 423 410.
>>> Lubelskie pomaga powodzianom. Zobacz, gdzie można dostarczać dary <<<
Już w poniedziałek zbiórka ruszyła również w Tomaszowie Lubelskim. Dary są gromadzone w siedzibie Miejskiego Zarządu Dróg, ul. Ściegiennego 57, a także Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, ul. Lwowska 37A.
Własne akcje organizują również mniejsze samorządy. Zwierzyniec uruchomił kilka punktów zbiórki darów. Dwa w miasteczku: w Przedszkolu Samorządowym na ul. Słowackiego 2 i Szkole Podstawowej im. Dzieci Zamojszczyzny w Zwierzyńcu, ul. Partyzantów 3, a trzeci w świetlicy w Turzyńcu.
Nie tylko miasta pomagają
Zbiórkę dla powodzian prowadzą też gminy wiejskie, np. gmina Hrubieszów. Pomoc dla powodzian można dostarczać do Gminnego Ośrodka Kultury w Wołajowicach (między godz. 7.30 a 15.30). A jeśli ktoś chce udzielić pomocy finansowej, to pieniądze można wpłacać na konto Stowarzyszenia Nieobojętni w Hrubieszowie o numerze: 43 1240 2829 1111 0010 0560 6242. W tytule przelewu należy wpisać: Pomoc dla powodzian z południowej Polski.
– Otrzymaliśmy ogromne prośby od zaprzyjaźnionych samorządowców o pomoc w zabezpieczeniu najpilniejszych potrzeb. Niezwłocznie potrzebna jest chemia gospodarcza oraz rękawice, wiadra, łopaty, mopy, miotły, a także pampersy dla dzieci. Prosimy również o słodycze, nutelle, dżemy – zaapelował do mieszkańców gminy Susiec wójt Zbigniew Naklicki.
Czego najbardziej potrzeba w tym momencie na tereach dotkniętych powodzią?
To woda i napoje, żywność długoterminowa, środki czystości i higieny osobistej, karma dla zwierząt, ale również latarki, baterie, naładowane powerbanki, narzędzia do porządkowania, np. łopaty, rękawiczki, szczotki, grabie itd.