Takimi słowami do naszych czytelników zwracają się rodzice Agatki Zań, której podczas porodu wyrwano nerwy lewego splotu ramiennego z kręgosłupa. Niewiele pomogła operacja przeprowadzona we wrocławskiej Klinice Chirurgii Ręki, która odbyła się, gdy dziecko miało 8 miesięcy, ani rehabilitacja prowadzona od kilku lat przez specjalistów Szpitala Dziecięcego w Dziekanowie Leśnym. Dziewczynka nadal ma zupełnie niesprawną lewą rączkę. Jej rodzice są przekonani, że efekty przyniosłaby operacja w Klinice Chirurgii Splotów Ramiennych w amerykańskim Huston. - Dzięki ludziom dobrej woli już kilkoro dzieci z podobnymi schorzeniami miało przeprowadzoną taką operację z pozytywnym efektem - opowiada pani Bożena Zań, mama Agatki. - Lekarz ze Stanów Zjednoczonych zbadał przypadek naszej córki i zaproponował wykonanie przeszczepu mięśni. Tego typu operacje nie są wykonywane w Polsce, a ich koszt w USA sięga 30 tys. dolarów. Dlatego błagamy wszystkich o choćby niewielkie datki, które spowodują, że nasza Agatka będzie mogła znowu korzystać z obydwu rączek. - Znam bardzo dobrze przypadek tej dziewczynki, a apel jej rodziców jest jak najbardziej wiarygodny - usłyszeliśmy od Beaty Suskiej z warszawskiej Fundacji Splotu Ramiennego, zajmującej się pomocą rodzicom ponad 100 dzieci dotkniętych podobnym nieszczęściem jak mała mieszkanka Majdanu Nowego.
Wszyscy, którzy zdecydowaliby się pomóc państwu Zaniom i ich córeczce proszeni są o dokonywanie wpłat na konto: Fundacja Splotu Ramiennego Bank BSK o/Krucza 51 nr 10501025-2238879981 z dopiskiem ''Agata Zań''.