Najpierw poprosił o zrobienie zakupów, a potem zabrał je taksówkarzowi i groził pobiciem. Chodziło o wódkę i papierosy.
Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 23.00 na ul. Św. Piątka. 60-letni taksówkarz został poproszony o zakup alkoholu i papierosów. Kiedy kierowca z zamówionym towarem dotarł pod wskazany adres, został zaatakowany przez nieznanego napastnika.
- Młodzieniec grożąc pobiciem zażądał wydania zakupów. 60-latek z obawy o swoje życie i zdrowie dał napastnikowi papierosy i dwie butelki wódki. Z łupem w ręku młodzieniec uciekł w stronę osiedla - mówi Joanna Kopeć z zamojskiej policji.
O zdarzeniu powiadomiono policję. W poniedziałek funkcjonariusze ujęli rozbójnika. To 17-letni mieszkaniec gm. Nielisz. Pod zarzutem rozboju nastolatek trafił do policyjnego aresztu. Dziś zostanie przesłuchany. Usłyszy zarzuty nie tylko napadu na taksówkarza, ale również zarzut współudziału w rozboju na 64-letnim mieszkańcu gm. Nielisz, do którego doszło w ubiegłym tygodniu w miejscowości Krzak.
Policjanci będą wnioskować o jego tymczasowe aresztowanie. Za rozbój może grozić do 12 lat więzienia.