Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W lesie w pobliżu miejscowości Teodorówka odnaleziono wychudzonego psa. Suka w typie owczarka niemieckiego była przywiązana do drzewa. Znalazła już nowy dom, ale policjanci szukają jej poprzednich opiekunów.
Przywiązaną do drzewa młodą sukę odnaleźli spacerowicze, przechadzający się po lesie w Teodorówce, w gm. Biłgoraj. Zwierzak był wyczerpany i potrzebował pomocy. Z ustaleń policjantów wynika, że pies był przez pięć dni przywiązany do drzewa. Czworonoga przebadał już weterynarz. Okazało się, że prócz drobnych otarć suka jest jedynie wygłodzona.
- Jej poprzedni właściciel nie pozostanie bezkarny - zapewnia Milena Wardach, oficer prasowy biłgorajskiej policji. - Prowadzimy dochodzenie w sprawie znęcania się nad psem. To około 2-letnia suczka podobna do owczarka niemieckiego. Ma klapnięte ucho, ładną sierść i reaguje na komendy.
Policjanci apelują do osób, które mogą pomóc w ustaleniu poprzedniego opiekuna psa. Każdy, to ma w tej sprawie informacje powinien się kontaktować z jednostką w Biłgoraju lub najbliższym komisariatem.
- Jej poprzedni właściciel nie pozostanie bezkarny - zapewnia Milena Wardach, oficer prasowy biłgorajskiej policji. - Prowadzimy dochodzenie w sprawie znęcania się nad psem. To około 2-letnia suczka podobna do owczarka niemieckiego. Ma klapnięte ucho, ładną sierść i reaguje na komendy.
Policjanci apelują do osób, które mogą pomóc w ustaleniu poprzedniego opiekuna psa. Każdy, to ma w tej sprawie informacje powinien się kontaktować z jednostką w Biłgoraju lub najbliższym komisariatem.
