
Komisja Samorządu i Bezpieczeństwa Publicznego Rady Miasta Zamość przyjęła wniosek o przekazanie szpitalowi "papieskiemu” 2,5 mln złotych

Czy tak się stanie? Zależy od radnych sejmiku wojewódzkiego.
- Czas jest w tym przypadku bardzo ważny, bo choroba nie stoi w miejscu - przekonuje Teresa Sosnowska, ordynator onkologii w zamojskim szpitalu "papieskim”, którego dyrekcja wspólnie z radą społeczną już w sierpniu powołała komitet społeczny na rzecz utworzenia OOZZ.
Pomysł zyskał duże poparcie mieszkańców Zamojszczyzny, radnych Zamościa, a także Rady do spraw Zwalczania Chorób Nowotworowych przy ministrze zdrowia.
- Ministerstwo chce nas włączyć do "Narodowego programu zwalczania chorób nowotworowych”. Możemy w jego ramach dostać nawet około 65 mln zł na wyposażenie ośrodka - mówi Arkadiusz Bratkowski, przewodniczący społecznego komitetu.
Jest dla kogo walczyć o te pieniądze. Ze statystyk Lubelskiego Centrum Zdrowia Publicznego wynika, że na Zamojszczyźnie na nowotwory choruje najwięcej osób w całym regionie. W 2004 roku wskaźnik zachorowań na 10 tys. mieszkańców w województwie lubelskim wynosił 83,09, a w samym Zamościu - 177,08.
(jaś)