Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Każdy będzie mógł skosztować wigilijnych potraw, pokolędować i przełamać się opłatkiem. Przy wielkim stole na Rynku Wielkim zmieszczą się wszyscy zamościanie.
"Bądźmy razem” - to hasło niezwykłej Wigilii, która zostanie zorganizowana w następną niedzielę (21 grudnia) na Rynku Wielkim. Od godz. 14 na scenie kolędować będą zamojskie zespoły dziecięce i młodzieżowe i mieszkańcy miasta. Przewidziano kiermasze kart, szopek i stroików świątecznych, które wykonali podopieczni zamojskich Warsztatów Terapii Zajęciowej.
Główna uroczystość rozpocznie się o godz. 16.30 od przekazania przez zamojskich harcerzy Betlejemskiego Światła Pokoju. Po wspólnej modlitwie i przełamaniu się opłatkiem każdy będzie mógł złożyć życzenia m.in. biskupowi Wacławowi Depo, ordynariuszowi diecezji zamojsko-lubaczowskiej, jak również prezydentowi Zamościa Marcinowi Zamoyskiemu, którzy objęli patronat honorowy nad tym wydarzeniem.
Później uczestnicy zasiądą przy stołach przystrojonych przez wychowanków Młodzieżowego Domu Kultury. Wśród tradycyjnych potraw, które się na nich pojawią, znajdą się czerwony barszczyk z pasztecikami, pierogi z kapustą i grzybami oraz kapusta z grochem, a także świąteczne ciasto. Ich przygotowaniem zajmie się kilkanaście zamojskich restauracji, piekarni i cukierni. - Przekażemy chleb, bułki oraz placki, bo warto brać udział w tak szczytnych akcjach - mówi Kazimiera Łepik, właścicielka jednej z zamojskich piekarni.
W Zamościu to będzie już trzecia taka wigilia. - W ten wyjątkowy wieczór chcielibyśmy się spotkać ze wszystkimi mieszkańcami miasta - podkreśla Małgorzata Czerniak, pomysłodawczyni przedsięwzięcia, która szacuje, że na Rynek Wielki może przyjść do 3 tys. osób. - Nie będzie biednych i bogatych, lepszych i gorszych. Tego dnia wszyscy będą równi. Zapewniamy, że nikt nie odejdzie tego dnia od stołu głodny.
Lista darczyńców jest wciąż otwarta. Jeżeli ktoś chciałby do nich dołączyć, powinien skontaktować się z Małgorzatą Czerniak, tel. kom. 660 549 776.
Główna uroczystość rozpocznie się o godz. 16.30 od przekazania przez zamojskich harcerzy Betlejemskiego Światła Pokoju. Po wspólnej modlitwie i przełamaniu się opłatkiem każdy będzie mógł złożyć życzenia m.in. biskupowi Wacławowi Depo, ordynariuszowi diecezji zamojsko-lubaczowskiej, jak również prezydentowi Zamościa Marcinowi Zamoyskiemu, którzy objęli patronat honorowy nad tym wydarzeniem.
Później uczestnicy zasiądą przy stołach przystrojonych przez wychowanków Młodzieżowego Domu Kultury. Wśród tradycyjnych potraw, które się na nich pojawią, znajdą się czerwony barszczyk z pasztecikami, pierogi z kapustą i grzybami oraz kapusta z grochem, a także świąteczne ciasto. Ich przygotowaniem zajmie się kilkanaście zamojskich restauracji, piekarni i cukierni. - Przekażemy chleb, bułki oraz placki, bo warto brać udział w tak szczytnych akcjach - mówi Kazimiera Łepik, właścicielka jednej z zamojskich piekarni.
W Zamościu to będzie już trzecia taka wigilia. - W ten wyjątkowy wieczór chcielibyśmy się spotkać ze wszystkimi mieszkańcami miasta - podkreśla Małgorzata Czerniak, pomysłodawczyni przedsięwzięcia, która szacuje, że na Rynek Wielki może przyjść do 3 tys. osób. - Nie będzie biednych i bogatych, lepszych i gorszych. Tego dnia wszyscy będą równi. Zapewniamy, że nikt nie odejdzie tego dnia od stołu głodny.
Lista darczyńców jest wciąż otwarta. Jeżeli ktoś chciałby do nich dołączyć, powinien skontaktować się z Małgorzatą Czerniak, tel. kom. 660 549 776.
