Policjanci zatrzymali jednego z bandytów, który dzisiaj rano, wraz ze swoim kompanem, napadł na stację paliw w Zamościu i ukradł prawie 11 tys. zł oraz trzy butelki wódki.
Złodziej przebywa w zamojskim areszcie.
Dziś około 5 rano dwóch uzbrojonych mężczyzn napadło na stację Orlen przy ul. Lubelskiej w Zamościu. Złodzieje skradli około 11 tysięcy złotych i kilka butelek alkoholu. Pracownikowi grozili przedmiotem przypominającym broń i nożem.
Całodobowa stacja nie jest monitorowana, więc policjanci nie mogli odtworzyć obrazu z kamer rejestrujących obraz przy kasie. W poszukiwaniu sprawców pomagał im pies tropiący i zeznania świadków.