Zacznie się w czwartek klubowo. Ale najwięcej wydarzy się w piątek. Studenci rozpoczynają zabawę w Zamościu.
To będzie pierwsza taka impreza w Zamościu, choć juwenalia odbywały się w mieście od lat. Tym razem jednak studenci Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej oraz Wydziału Nauk Rolniczych Uniwersytetu Przyrodniczego postanowili bawić się wspólnie.
Dlaczego? - Żeby pokazać, że Zamość to naprawdę miasto studenckie - odpowiada Barbara Czarnecka, szefowa szamorządu PWSZ. - Zresztą, jak się coś robi w grupie jest łatwiej, bo jest więcej pomysłów, więcej energii i mam nadzieję, że bawić się nas też będzie więcej, niż to dotychczas bywało.
Juwenalia to święto organizowane przez studentów i dla studentów. Stąd pomysł, aby w czwartek spotkać się w Klubie 10 i Klubie Faraon i zabawę zainaugurować we własnym gronie. To ma być taka dyskotekowa "rozgrzewka” przed piątkowymi atrakcjami. - Wybór klubu to już indywidualna sprawa. Każdy może pójść tam, gdzie ma ochotę. Ja na pewno się pojawię. Nie mogłabym sobie darować takiej okazji - zapowiada Ewelina Kobel, szefowa studenckiego samorządu WSHE.
A co się wydarzy w piątek? Mnóstwo. Główna część imprezy zlokalizowana zostanie na terenie przy parku Miejskim. Tutaj, po odebraniu kluczy do Zamościa od prezydenta miasta, dotrze studencka parada (godz. 16). Tutaj rozegrane zostaną zawody sportowe, odbędą się wybory Miss i Mistera Juwenaliów, a także liczne konkursy i koncerty. O 19.15 na scenie ma się pojawić gwiazda zagraniczna, czyli grupa CODE RED, której przebój "Kanikuły” był hitem dyskotek. Ponad godzinę później (o 20.30) przy parku posłuchać będzie można natomiast trochę polskiego rocka, czyli Szymona Wydry i jego Carpe Diem. - Liczę, że oba te koncerty przyciągną nie tylko studentów, ale wszystkich lubiących muzykę mieszkańców miasta - mówi Czarnecka.
Juwenalia mają się zakończyć o godz. 22 pokazem sztucznych ogni.
Więcej szczegółowych informacji o programie imprezy na stronach: www.pwszzamosc.pl www.wshe.zamosc.pl i www.wnr.edu.pl.