Zamojscy strażacy obchodzą 125-lecie swojej jednostki. Uroczystość odbędzie się z wielkim zadęciem.
- To ważne święto będzie połączone z obchodami Powiatowego Dnia Strażaka - mówi Jacek Sobczyński, p.o. zastępca komendanta PSP w Zamościu. - Przygotowaliśmy bardzo bogaty program i oczekujemy licznych gości.
Ochotniczą Straż Pożarną powołano w Zamościu z inicjatywy Karola Kłossowskiego 30 czerwca 1882 r. Była to jedna z pierwszych jednostek w regionie. Zaborcy uważali, że jednostka może stanowić ośrodek polskości, niechętnie odnosili się do druhów. Aby zarobić na metalowe kaski, sikawki i 8 beczek na wodę strażacy musieli organizować przedstawienia teatralne oraz tzw. żywe obrazy ukazujące m.in. ratowanie ludzi podczas pożarów. Zawodowy oddział straży pożarnej powołano w Zamościu w 1905 r. Strażacy finansowani już z kasy miejskiej byli... słabo przeszkoleni. Nie wykazywali się też nadmierną gorliwością. Wprawdzie zakupili 6 koni i 3 wozy, ale jednostce brakowało m.in. "hydroforów z kiszką”, "rożków sygnalizacyjnych”, a nawet kompletu mundurów.
W 1916 r. zorganizowano nową straż ogniową. Nadal nie dysponowała ona jednak - jak pisano w raportach - "wspinalnią do ćwiczeń” i własną "szopą”. Strażacy kupili za to wóz z ręczną sikawką oraz dwa 400-litrowe beczkowozy. Druhowie obowiązkowo jeździli do pożarów w szyku, wzbudzając tym nie lada... popłoch. Na czele zawsze pędził trębacz na koniu, a za nim toczyła się konna sikawka i beczkowozy.
Dzisiaj jednostka jest dumą Zamościa i okolic. Pracuje w niej 128 strażaków, w dwóch jednostkach ratowniczo-gaśniczych w Zamościu i Szczebrzeszynie. Dysponują 10 samochodami gaśniczymi i 5 specjalnymi. - Na strażakach zawsze można polegać - zapewnia Tomasz Borowicz z Zamościa.
Obchody 125-lecia zamojskiej Straży Pożarnej rozpocznie 30 czerwca msza w intencji strażaków, podczas której poświęcony zostanie sztandar KM PSP w Zamościu. Potem uroczystości przeniosą się na Rynek Wielki. Zaplanowano m.in. wręczenie zasłużonym strażakom odznaczeń państwowych i resortowych oraz awansów. Nowym komendantem zamojskiej PSP zostanie mianowany Jacek Sobczyński (zastąpi na tym stanowisku Janusza Rycaja). Po południu rozpocznie się festyn. W programie m.in. występy orkiestr dętych, wystawa sprzętu pożarniczego oraz koncert Polskiej Orkiestry Włościańskiej.