Mija czas jaki mieli zarządcy nieruchomości i podmioty działające w mieście by dostosować wygląd posesji do przepisów. Obowiązująca w całym Zamościu uchwała, określa zasady reklamowania się w miejskiej przestrzeni - od wyglądu ogródka gastronomicznego po blask neonu. Teraz urzędnicy mówią „sprawdzam”.
Chodzi o zasady sytuowania szyldów, reklam, ogrodzeń i obiektów małej architektury. Uchwałę, która je określa radni przyjęli 26 października zeszłego roku. To spory dokument z załącznikami, bo Zamość został podzielony na pięć stref, w których obowiązują odmienne wytyczne. Miasto przypomina o tych przepisach, bo już można sprawdzać efekty.
– Uchwała, którą w skrócie nazywamy reklamową obowiązuje w mieście od 20 listopada zeszłego roku. Teraz mija termin w którym należało się dostosować do jej wymogów. Właściciele nieruchomości mieli na to 12 miesięcy. Dlatego będziemy prowadzić kontrole, sprawdzając czy to zrobili. Niezależnie od nich, już prowadzimy rozmowy z dużymi sieciami handlowymi w sprawie billboardów reklamowych. Uchwała ich też dotyczy. Ale nie ma większych problemów, to spokojne ustalenia – mówi Joanna Rączka, dyrektor Wydziału Budownictwa, Urbanistyki i Ochrony Zabytków UM w Zamościu.
Dodaje, że jeszcze nie ma ustalonego harmonogramu kontroli ani decyzji czy będą je przeprowadzać sami urzędnicy czy w towarzystwie miejskich strażników.
Przedsiębiorcy, którzy działają na lokalnym rynku reklamowym i robią szyldy, neony, banery i inne elementy nie są zachwyceni przepisami. Uważają, że jeśli już, to by wystarczyły dla zabytkowego centrum i pasa drogowego.
Wytykają też, że ustalanie sztywnych zasad ułatwia pracę urzędnikom ale wcale nie przynosi korzyści wyglądowi miasta. A przecież o to w tym wszystkim chodzi. Uważają, że każdy przypadek powinien być rozpatrywany indywidualnie.
– Nie można ustalić arbitralnie: szyld może mieć tyle centymetrów na tyle. I koniec. Albo: nie może być neonów. Dlaczego? Co, jeśli szyld zgodny z wytycznymi w ogóle nie pasuje do architektury, burzy proporcje i powinien być większy? A neon z ażurowych białych liter dobrze wygląda na fasadzie? Trzeba rozmawiać o każdym projekcie indywidualnie, biorąc pod uwagę lokalizację. To sprawa konserwatora zabytków, żeby dopilnował wielkości szyldu. Dlaczego przekreśla się neony, kiedy wystarczy przypilnować, żeby nie migały, pasowały kolorystycznie, a ich konstrukcja nie niszczyła elewacji. Nie żyjemy w Renesansie – uważa właściciel jednej z zamojskich agencji reklamowych, który stwierdza, że rozumie staromiejskich przedsiębiorców, którzy starają się jak mogą zwrócić na siebie uwagę turystów.
Zamojskie agencje nadal robią tak zwane potykacze i nie słyszały o zleceniodawcy, który by chciał zmieniać reklamę z uwagi na uchwałę. Ale oczywiście ich pracownicy przyznają, że są w Zamościu miejsca, które są oszpecone.
Na razie do urzędników nie dotarły informacje od mieszkańców o takich fragmentach Zamościa. Zwłaszcza, że jest po sezonie i ewentualne sporne ogródki gastronomiczne, banery na ogrodzeniach czy potykacze zachęcające turystów do odwiedzin i zakupów, już z zamojskich ulic zniknęły.
W której strefie jesteś
Strefa „A” obejmuje teren Starego Miasta i tereny poforteczne;
Strefa „B” obejmuje obszary bezpośredniego otoczenia Starego Miasta i terenów pofortecznych, zespół zabudowy „dawnych koszar”, Zespół Szkół Rolniczych, Rynek Nowego Miasta z otoczeniem, ul. Partyzantów, ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego, ul. Peowiaków, ul. Odrodzenia, ul. Orląt Lwowskich, ul. Sadowa, ul. Partyzantów, część ul. Wojska Polskiego, część ul. Szczebrzeskiej z uwzględnieniem obustronnych ciągów zabudowy ww. ulic oraz Ogród zoologiczny;
Strefa „C” to obszary systemu przyrodniczego: obszar miejskiego zalewu, publiczne tereny zielone, bulwary nadrzeczne, las komunalny, obszary Natura 2000, południowe przedpole widokowe Starego Miasta;
Strefa „D obejmuje obszary zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej oraz jednorodzinnej: osiedlowa przestrzeń publiczna, przestrzeń prywatna, tereny nieuciążliwych usług;
Strefa „E” są to tereny przemysłowe: tereny zabudowy usługowo-handlowej, tereny usług wielkopowierzchniowych, tereny techniczno-produkcyjne, obszar Specjalnej Strefy Ekonomicznej, tereny przylegające do ulicy Legionów.
Czego tu nie wolno
Dla przykładu, w myśl obowiązującej uchwały rady miasta, w strefie „A” nie wolno stosować markiz i sztucznych wykładzin na istniejącej nawierzchni. Zastawiać obiektami małej architektury tras rowerowych i przejścia dla pieszych. Nie może tu być żadnych szyldów świetlnych, szyldów umieszczanych na filarach, balkonach, attykach czy na detalach architektonicznych. Nie wolno ich montować na ogrodzeniach, balustradach czy wysięgnikach pod latarnie i znaki drogowe. Nie wolno robić murali reklamowych ani stosować światła pulsacyjnego. Nie może tu też być neonów i kolorowego oświetlenia.
Urzędnicy uprzedzają, że podmioty, które nie dostosują się do przyjętych zasad wynikających z uchwały reklamowej będą podlegały karom finansowym.
Pełny tytuł dokumentu, o który chodzi to UCHWAŁA NR XXV/401/2020 RADY MIASTA ZAMOŚĆ z dnia 26 października 2020 r. w sprawie ustalenia zasad i warunków sytuowania obiektów małej architektury, tablic reklamowych i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń, ich gabarytów, standardów jakościowych oraz rodzajów materiałów budowlanych, z jakich mogą być wykonane w granicach administracyjnych Miasta Zamość. Jego treść jest tu