Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

23 kwietnia 2022 r.
21:00

One mają Wielkanoc w Polsce. Ich mężowie zostali w Ukrainie

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
Są babki, są ciasta, są jajka, gotuje się chołodec. To będzie prawie prawdziwa Wielkanoc dla uchodźczyń z Ukrainy.
Są babki, są ciasta, są jajka, gotuje się chołodec. To będzie prawie prawdziwa Wielkanoc dla uchodźczyń z Ukrainy. (fot. Anna Szewc)

Pisanki pomalowały flamastrami, babki sobie upiekły, chołodec uwarzyły, ugotowały jajka. Poświęcą to wszystko same, bo cerkwi w pobliżu nie ma. Ale mają od polskiego księdza wodę święconą. Ukrainki mieszkające w Wisłowcu niedaleko Zamościa szykują się do Wielkanocy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Ta grupa kobiet ze Lwowa uciekła do Polski w pierwszych dniach wojny. Trafiły do Wisłowca w gminie Stary Zamość, niewielkiej, położonej z dala od głównych dróg wioski. Mieszkają z dziećmi w remizie OSP. Za pokój służy im duża sala z porozkładanymi na podłodze materacami. Parawany oddzielają „sypialnie” poszczególnych rodzin. Jest też spora jadalnia i kuchnia. Dzisiaj po południu uwijały się w niej Hala, Ira i Daria. Pozostałe panie w tym czasie opiekowały się dziećmi.

Na gazowej kuchence w wielkim garze gotował się jakiś rosół.

– To chołodec, nasza tradycyjna zupa na Wielkanoc. Nie może być świąt bez niej – mówi najstarsza w tej grupie Hala. – Nie wszystkie składniki udało nam się dostać, ale pachnie tak, jak powinno – dodaje Ira.

Na blatach stały przygotowane do pieczenia babki z rodzynkami. Musiały czekać, bo w piekarniku było inne ciasto. Blacha z kolejnym, już gotowym stała w spiżarni i stygła. Hala przygotowywała właśnie kolejny placek. Daria myła naczynia, bo miały się za chwilę przydać. W całym pomieszczeniu pięknie pachniało. A gospodynie rozmawiały ze sobą, żartowały, przeganiały dzieci, które wpadały co chwila do kuchni, żeby skubnąć coś słodkiego, a nie powinny, bo właśnie miały zjeść obiad. Mogłoby się wydawać, że są szczęśliwe.

– Chcę wrócić do domu, do męża, żeby synek zobaczył wreszcie tatę, ale mąż nie pozwala. Mówi mi: zostań, gdzie jesteś bezpieczna – zwierza się Ira. – Lwów jest cały, nasze domy stoją. Ale mężczyźni radzą poczekać do 9 maja, żeby zobaczyć, czy Putin wtedy nie zaatakuje – tłumaczy Hala.

Dlatego nie wyjechały z Wisłowca przed świętami, choć wszystkie bardzo tęskną i dlatego tutaj szykowały sobie Wielkanoc. Trochę zakupów opłaciły same. Pomogli miejscowi strażacy, którzy dla nich jeździli do sklepu. Bo co prawda Ukrainki jeden samochód mają, ale żadna z nich nie umie prowadzić. Sporo sprawunków dostarczyła też gmina.

– Te panie z reguły o nic nie proszą, ale teraz chciały mąkę do ciast, jajka, więc kupiliśmy i zawieźliśmy. Dostały także wędliny i inne potrzebne produkty – wylicza Anna Barbara Molas, kierownik Gminnego Ośrodka Kultury w Starym Zamościu.

– Niczego nam nie potrzeba, niczego nie brakuje, wszystko już mamy – zapewniają zgodnie Hala, Ira i Daria. I co chwila podkreślają, jak wdzięczne są Polakom za dach nad głową, za pomoc, za opiekę. – Nie mają Ukraińcy na świecie lepszych przyjaciół niż Polacy, nie mają – mówi poważnie Hala. I martwi się tylko tym, że one zasiądą w niedzielę do pełnego stołu, a ich mężowie wielkanocnych frykasów nie popróbują w tym roku. – Kto im babki upiecze? Nie ma kto – mówi.

Ale na niedzielę i Paschę się cieszy. Będą wśród swoich, wśród przyjaciół. W Wisłowcu jest ładnie, przyszła wiosna, śpiewają ptaki. I będzie prawie tak, jak być powinno.

– W Ukrainie to byśmy poszły dzisiaj wystrojone z pięknymi koszykami do cerkwi, to dla nas zawsze było bardzo ważne – opowiada Ira i pokazuje w telefonie zdjęcia z zeszłorocznych świąt, kiedy żadna z nich o wojnie nie myślała. – Ale poświęcone będzie. Same to zrobimy, mamy wodę od księdza – uspokaja Hala.

Bo tydzień wcześniej, gdy polscy katolicy obchodzili swoją Wielkanoc, one też świętowały. I od księdza z wielkiego wiadra wzięły dla siebie święconej wody w buteleczki. – Tak trzeba z szacunku dla kraju, który nas przyjął, dla ludzi, którzy nami się zajęli, dla Waszej kultury – tłumaczy Hala.

Wielkanoc bez pisanek? Niemożliwe. Nie miały możliwości zdobić jajek tradycyjnie, więc dzieci malowały je flamastrami. (fot. Anna Szewc)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Marita Alban Juarez Quartet – odkryj peruwiańskie rytmy na koncercie w Klubie Muzycznym CSK
Koncert
8 maja 2025, 19:00

Marita Alban Juarez Quartet – odkryj peruwiańskie rytmy na koncercie w Klubie Muzycznym CSK

Jeszcze nie opadł kurz po sobotnim – jubileuszowym – koncercie Piotra Wojtasika, a już 8 maja w Klubie Muzycznym CSK odbędzie się kolejne muzyczne wydarzenie, obok którego nie można przejść obojętnie. Tego dnia wystąpi Marita Alban Juarez Quartet, w składzie którego występują najlepsi obecni polscy jazzmani młodego pokolenia jak np. Dominik Wania czy Andrzej Święs.

Polsko-francuski Lumpeks zagra 29 maja o godzinie 18
galeria

KODY 2025: Pięć dni z muzycznymi eksperymentami (program)

Pięć dni i 16 koncertów, czyli Festiwal Tradycji i Awangardy Muzycznej KODY w Lublinie po raz 17. Kto i kiedy wystąpi?

Robbi Ryan przenosi się do Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

Robbi Ryan przenosi się do Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

To duży transfer, bo Amerykanka była najlepszą koszykarką sezonu zasadniczego Orlen Basket Ligi Kobiet.

„Świąteczny Miś” przyniósł radość i nowy sprzęt do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie

„Świąteczny Miś” przyniósł radość i nowy sprzęt do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie

Wielkie serca, ogromne zaangażowanie i konkretna pomoc – tak w skrócie można opisać działania studentów IFMSA-Poland Oddział Lublin, którzy w piątek przekazali Uniwersyteckiemu Szpitalowi Dziecięcemu nowy sprzęt medyczny wart ponad 3 500 złotych.

Krzysztof Gralewski zastąpił na stanowisku prezesa LZPN Zbigniewa Bartnika

Lubelski Związek Piłki Nożnej ma nowego prezesa

W poniedziałek Lubelski Związek Piłki Nożnej wybierał nowego prezesa na kolejną, czteroletnią kadencję. W szranki stanęli: obecny szef związku Zbigniew Bartnik oraz Krzysztof Gralewski. Wygrał ten drugi, co oznacza, że w LZPN dojdzie do zmiany na szczycie po... 13 latach.

Centrum Historii Sportu w Lublinie już w nowej siedzibie
ZDJĘCIA
galeria

Centrum Historii Sportu w Lublinie już w nowej siedzibie

Są też nowe eksponaty i takie, których wcześniej nie prezentowano publicznie. Jest też dużo pomysłów na to, co w Centrum Historii Sportu ma się dziać. A przez cały maj Centrum można zwiedzać za darmo.

Skrzynia na ziemniaki to nie jest dobra kryjówka przed policjantami

Skrzynia na ziemniaki to nie jest dobra kryjówka przed policjantami

Policjanci w Kurowie pojechali doi jednej z miejscowości w gminie Żyrzyn, po poszukiwanego przez sąd 26-latka. Ten, widząc radiowóz, postanowił się schować. Ale nie wybrał najlepszego schowka.

Noc Kultury 2025: Kto chce być wolontariuszem?

Noc Kultury 2025: Kto chce być wolontariuszem?

7 i 8 czerwca Lublin przyciągnie tysiące widzów, którzy będą mogli zobaczyć już 19 edycję Nocy Kultury. Wielu z nich przyda się pomoc i podpowiedź, gdzie i co zobaczyć. Tu potrzebni będą wolontariusze.

Strażacy w Lublinie mają nowego komendanta. Już oficjalnie
ZDJĘCIA
galeria

Strażacy w Lublinie mają nowego komendanta. Już oficjalnie

Jest strażakiem już 25 lat, a teraz został komendantem komendy miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.

"Zawsze jest ciężko kiedy przyjeżdżamy do Wrocławia" czyli opinie po wygranej Orlen Oil Motoru nad Betard Spartą

"Zawsze jest ciężko kiedy przyjeżdżamy do Wrocławia" czyli opinie po wygranej Orlen Oil Motoru nad Betard Spartą

Orlen Oil Motor Lublin stoczył zacięty wyjazdowy pojedynek z Betard Spartą Wrocław zakończony zwycięstwem. Jak niedzielne spotkanie podsumowali reprezentanci trzykrotnych mistrzów Polski?

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Mieliśmy dużo szczęścia przy nieuznanej bramce dla rywali

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Mieliśmy dużo szczęścia przy nieuznanej bramce dla rywali

Górnik Łęczna w niedzielę bezbramkowo zremisował w Opolu z tamtejszą Odrą i zakończył serię zwycięstw na pięciu spotkaniach. Jak starcie podsumowali trenerzy obu drużyn?

Zwłoki w Bugu. Prokuratura czeka na opinie biegłych

Zwłoki w Bugu. Prokuratura czeka na opinie biegłych

W ostatnich tygodniach z Bugu w gminie Janów Podlaski wyłowiono zwłoki pięciu osób. Straż Graniczna podejrzewa, że to migranci. A prokuratura prowadzi pięć postępowań w sprawie „nieumyślnego spowodowania śmierci”.

Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen
galeria

Trzaskowski i Mentzen tracą. A kto zyskuje w sondażu przed czwartą debatą prezydencką?

Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen - pierwsza trójka w sondażach prezydenckich się nie zmienia. Kolejność również. Ale poparcie dla poszczególnych kandydatów już tak. A co zmieni dzisiejsza debata w której mają wziąć udział wszyscy kandydaci?

28 kwietnia w siedzibie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie Polskie Elektrownie Jądrowe podpisały z konsorcjum Westinghouse-Bechtel umowę pomostową EDA ws. pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Bez tej umowy nie będzie pierwszej elektrowni atomowej w Polsce

Zmieniliśmy w 16 obszarach wiele kluczowych kwestii, dzięki temu inwestycja staje się pewniejsza – zapewnił Donald Tusk. A kiedy rozpocznie się budowa pierwszej elektrowni atomowej w Polsce?

Madryt: pusta stacja metra po ewakuacji pasażerów

Ciemność i chaos. Hiszpania i Portugalia bez prądu

W Madrycie i Lizbonie nie działało metro i sygnalizacja świetlna. W obu krajach stanęły pociągi, a w Portugalii brak prądu zakłócił funkcjonowanie części szpitali.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium