Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Mieszkaniec Ukrainy przywłaszczył sobie w zamojskim supermarkecie portfel. W środku było 760 zł. Pieniądze wziął, portfel wyrzucił. Zdarzenie zarejestrowała kamera.
37-letni mieszkaniec Zamościa, który robił w weekend zakupy w Castoramie przy ul. Dzieci Zamojszczyzny, zostawił na ladzie portfel. Ale gdy po chwili wrócił w to samo miejsce, po portfelu nie było śladu. Powiadomiono ochronę i policję.
Dzięki monitoringowi szybko udało się ustalić sprawcę kradzieży, którym okazał się 31-letni Maksym S. z Ukrainy.
- W międzyczasie na terenie sklepu odnalazł się portfel z kartami kredytowymi i prawem jazdy, ale bez gotówki - opowiada Joanna Kopeć, rzecznik prasowy zamojskiej policji.
A poszkodowany miał tam 760 złotych.
Zatrzymany Ukrainiec usłyszał zarzut kradzieży. Mężczyzna chce dobrowolnie poddać się karze. Na poczet przyszłych kar i grzywien stróże prawa zabezpieczyli mu 1,7 tys. złotych.
Dzięki monitoringowi szybko udało się ustalić sprawcę kradzieży, którym okazał się 31-letni Maksym S. z Ukrainy.
- W międzyczasie na terenie sklepu odnalazł się portfel z kartami kredytowymi i prawem jazdy, ale bez gotówki - opowiada Joanna Kopeć, rzecznik prasowy zamojskiej policji.
A poszkodowany miał tam 760 złotych.
Zatrzymany Ukrainiec usłyszał zarzut kradzieży. Mężczyzna chce dobrowolnie poddać się karze. Na poczet przyszłych kar i grzywien stróże prawa zabezpieczyli mu 1,7 tys. złotych.
