Póki co, muszą się meldować policji, a wkrótce staną przed sądem za kradzież. Łup, na który się połakomili był wart tylko 5 zł.
– Prokurator zastosował wobec nich dozór policyjny – powiedziała nam Joanna Kopeć z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.