W ubiegłym roku na policję zgłosiła się 56-letnia mieszkanka Zamościa, która zgłosiła, że wyłudzono od niej znaczną kwotę pieniędzy.
– Jak ustalili mundurowi, 41-letnia znajoma 56-latki, powołując się na wpływy w jednym z ministerstw jak również w innej instytucji państwowej, obiecała pomoc w załatwieniu kilkumilionowej dotacji na oddłużenie i prowadzenie jednej z aptek na terenie powiatu zamojskiego oraz pomoc w załatwieniu intratnego kontraktu na dostawę leków. Nad wszystkim wedle zapewnień 41-latki czuwać miała również wróżka. Jej rady, miały zagwarantować powodzenie interesu i zapewnić dostatnie życie zamościance – relacjonuje podinsp. Joanna Kopeć, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
56-latka postępowała wedle tych rad i zapewnień swojej znajomej. Na spełnienie obietnic, od 2013 roku przekazała 41-latce co najmniej 800 tysięcy złotych.
41-letnia mieszkanka Zamościa została zatrzymana. W piątek usłyszała zarzuty wyłudzenia mienia znacznej wartości. Na poczet grożących jej kar i grzywien policjanci zabezpieczyli należącą do 41-latki nieruchomość o wartości wyłudzonego mienia.
– Mundurowi w dalszym ciągu pracują nad sprawą. Niewykluczone, że kobieta usłyszy wkrótce zarzuty kolejnych wyłudzeń – dodaje Joanna Kopeć.