Handel na zamojskich targowiskach zamarł. Dlaczego? Temperatura spadła wczoraj na termometrach poniżej dziesięciu kresek poniżej zera i ludzie nie są w stanie "wystać” kilka godzin na mrozie.
– Zimą handel zamiera – tłumaczy właścicielka jednego ze stosik na tym targowisku. – Dlatego zarobić cokolwiek jest trudno. Handlują tylko desperaci.
Ostatni handlowcy zwijają swoje towary już o 15.30.
– Niektórzy mają kioski i mogą się trochę ogrzać – tłumaczy jedna z klientek bazaru. – Nie jest to łatwa praca. W takich warunkach odechciewa się kupowania. Wszystko zmieni się wiosną.