Fote trzeba od zamoiscia, bo niechcacy wyrzucilam :(
W XIX wieku górną część murów wysadzono, a obok bram wytyczono nowe przejazdy. Magistrat chce zbadać pozostałości starych fortyfikacji.
- Dlatego w Parku Miejskim prowadzone są prace wykopaliskowe - tłumaczy Karol Garbula, rzecznik prezydenta Zamościa. - Chcemy dzięki nim przebadać pozostałości muru łączącego kiedyś bastion IV z V. Może uda się także ustalić, gdzie znajdowała się tzw. Furta Janowicka. Wyniki badać mogą mieć dla historyków naprawdę duże znaczenie.
Odnowienie fortyfikacji i uczynienie z nich atrakcji turystycznej to oczko w głowie zamojskiego magistratu. Prace prowadzone są w 5 zespołach obiektów fortecznych. Zamojski magistrat przeznaczył na to w ub. roku ok. 8 mln 550 tys. euro.
W ub. roku urzędnicy wystarali się o ok. 40 mln zł z unijnego Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka 2007-2013. Dzięki nim zrekonstruowany będzie m.in. bastion III wraz z murem kurtyny i fosą oraz "uczytelniony” i częściową odtworzony zostanie bastion II.
Odnowiony zostanie także zamojski Park Miejski, który założono m.in. na pozostałościach fortyfikacji. Urzędnicy chcą się dowiedzieć "co tam jeszcze tkwi pod ziemią”. W tym celu powstał kilkumetrowy wkop w zboczu tzw. fosy, w sąsiedztwie Kościoła p.w. św. Katarzyny. Cały teren został odgrodzony taśmami.
Jednak mieszkańcy Zamościa zaglądają tam z ciekawością i snują na ten temat domysły. - W tej dziurze jest mnóstwo starych, połupanych cegieł - mówi 65-letni pan Henryk z Zamościa, spacerujący po parku. - Każda z nich to jakąś cząstka historii tego miasta. Wiem, że tu były kiedyś miejskie fortyfikacje, ale kto wie co tam mogą jeszcze wykopać…Będę się temu przyglądać.
Bogdan Nowak
ZDJECIA DZIURA WRZUCAM NA INTERNET, AUTOREM FOTEK jest autor tekstu