Do 10 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mężczyznom, którzy dzisiaj w nocy włamali się do zamojskiego baru przy ul. Listopadowej.
Pierwszy miał przy sobie metalowy łom i pół plecaka pieniędzy w banknotach i bilonie. – Ustaliliśmy, że sprawcy wyważyli łomem drzwi balkonowe, a następnie weszli do baru, po czym włamali się do automatów do gier zręcznościowych, skąd skradli 3 184 złote – informuje Joanna Kopeć, rzecznik prasowy zamojskiej policji.
22-latek miał w organizmie 1,28 promila, a jego kompan 0,8 promila alkoholu, dlatego przed sądem odpowie nie tylko za kradzież z włamaniem, ale również za jazdę jednośladem w stanie nietrzeźwości; policja zatrzymała mu prawo jazdy.
Obaj trafili do policyjnego aresztu.