Została wyłączona jesienią 2020, a wiosną 2024 sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ulic Peowiaków i Przemysłowej w Zamościu ma być ponownie uruchomiona. Czym Zarząd Dróg Grodzkich tłumaczy tę decyzję?
O niedziałających światłach na tym skrzyżowaniu w Zamościu pisaliśmy blisko dwa lata temu.
>>> Kierowcy zdezorientowani. Co się dzieje ze światłami? <<<
Wtedy ówczesny dyrektor ZDG mówił nam, że sygnalizacja została wyłączona, gdy rozpoczynał się remont ulicy Łukasińskiego. Ruch na Peowiaków się w związku z tym zwiększył, a światła mogły powodować korki.
Przewidywał, że planowany wówczas remont ulicy Partyzantów również może spowodować, że po Peowiaków będzie jeździło więcej samochodów. Dyrektor Marcin Nowak zapewniał nas ponadto, że wyłączenie świateł nikomu specjalnie nie szkodzi.
Tymczasem ostatnio ZDG poinformował, że już niebawem światła znów będą świecić. Skąd ta zmiana?
– Wpłynęło do nas mnóstwo próśb o przywrócenie sygnalizacji świetlnej, głównie od osób starszych, zamieszkujących osiedle Planty – odpowiada Paweł Łagowiec, nowy dyrektor ZDG w Zamościu.
Dodaje, że z danych Zakładu Gospodarki Lokalowej wynika, że na os. przy ul. Peowiaków mieszka ponad 1200 osób i to głównie ze względu na ich bezpieczeństwo, a także innych pieszych, postanowiono światłą włączyć. Podkreśla, że podobnego zdania jest też zamojska policja.
– W okresie od 1 stycznia 2022 roku do 6 lutego 2024 roku w rejonie skrzyżowania ulic Peowiaków i Przemysłowej doszło do 11 kolizji drogowych. Przyczynami tych zdarzeń było głównie niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami oraz nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. Włączenie sygnalizacji na pewno ułatwi wyjazd z osiedla i z ul. Przemysłowej w godzinach szczytu – argumentuje dyrektor Łagowiec.
Zapowiada, że sygnalizacja na tym skrzyżowaniu ma zacząć działać niebawem, w sobotę 2 marca.