Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Z budynku wymontowano już część okien i zdjęto fragment dachu, wkrótce przyjdzie czas na typowe prace wyburzeniowe
(fot. Maciej Kaczanowski)
Ruszyła rozbiórka 61-letniego biurowca stojącego obok galerii handlowej Olimp przy al. Spółdzielczości Pracy. Właściciel galerii chce tu zbudować 12-piętrowy akademik. Nie zamierza jednak samodzielnie wynajmować go studentom.
Rozbierany gmach przy al. Spółdzielczości Pracy znajduje się obok restauracji McDonald’s, za przystankiem komunikacji miejskiej, z którego odjeżdżają autobusy do centrum Lublina. – Ruszyliśmy z pracami rozbiórkowymi, na co mamy pozwolenie – mówi Grzegorz Dębiec, prezes spółki Transhurt, która jest właścicielem pobliskiej galerii handlowej Olimp, gdzie zresztą przeniosła swoje biura. Z opuszczonego przez nią budynku wymontowano już część okien i zdjęto część dachu, wkrótce przyjdzie czas na typowe prace wyburzeniowe.
W miejscu biurowca z 1959 r. firma Transhurt zamierza postawić nowy, o wiele wyższy budynek określony w projekcie mianem akademika. – Jego projekt zakłada trzynaście kondygnacji nadziemnych oraz dwie podziemne – informuje Grzegorz Jędrek z Urzędu Miasta. – Należy jednak pamiętać, że projekt jest na etapie rozpatrywania i może jeszcze ulec zmianie.
– W tej chwili czekamy na pozwolenie na budowę. Dokumenty złożyliśmy trzy tygodnie temu – mówi nam Dębiec. Urzędnicy nie przesądzają, kiedy spółka dostanie zielone światło dla swej inwestycji. – Sprawa pozwolenia na budowę akademika przy al. Spółdzielczości Pracy 36 jest na etapie zawiadomienia stron postępowania i sprawdzania dokumentacji projektowej – wyjaśnia Jędrek.
Wcześniej Urząd Miasta wydał Transhurtowi zgodę na usunięcie drzew z terenu inwestycji. Decyzja pozwala na wycinkę siedmiu lip, czterech brzóz, wierzby i jesionu. W ogólnodostępnym rejestrze widnieje też wniosek spółki o zgodę na usunięcie siedmiu innych drzew.
– Liczymy na to, że budowę będziemy mogli rozpocząć w sierpniu bieżącego roku, a budynek będzie gotowy we wrześniu 2022 r. – mówi nam Dębiec. Dodaje, że zagraniczni studenci, którzy w związku z epidemią wyjechali z Lublina, powinni wrócić do miasta przed zakończeniem budowy. – Sami nie będziemy zajmować się poszukiwaniem studentów chętnych do zamieszkania przy al. Spółdzielczości Pracy. Liczymy na to, że zajmie się tym nowy właściciel, bo akademik budujemy na sprzedaż.
Budowa domu studenckiego obok Olimpu stała się możliwa po tym, jak Rada Miasta uchwaliła nowy plan zagospodarowania terenu. Dopuszcza on nie tylko akademik, ale też np. biurowiec, hotel, szkołę wyższą, czy kolejne sklepy. Obowiązujący plan mówi, że w razie budowy domu studenckiego inwestor musi zapewnić nie mniej niż dziewięć miejsc postojowych na każde sto pokoi.
