Po roku działania programu Profilaktyka 40 Plus z bezpłatnych badań skorzystało zaledwie 3 proc. uprawnionych. Rząd sięga więc po sposoby znane z pandemii i organizuje loterię dla tych, którzy sprawdzą stan swego zdrowia. Będzie też płacić przychodniom, które namówią do tego pacjentów.
– Profilaktyka czego? Jakich to dotyczy chorób? – pyta kobieta przyznając się, że nie słyszała wcześniej o programie „Profilaktyka 40 Plus”. – Chociaż siedzę właśnie w tym zawodzie, bo jestem pielęgniarką – śmieje się.
– Na badania idzie się jak coś dolega. W wieku 40 lat ludzie nie mają czasu na takie rzeczy, bo chodzą do pracy –przyznaje inna mieszkanka Lublina. Razem z mężem wyszła właśnie od lekarza rodzinnego. Z rządowego programu nie skorzystała.
Takich osób jest zdecydowana większość. Od lipca 2021 r. z programu Profilaktyka 40 Plus skorzystało zaledwie 600 tysięcy Polaków. Dlatego Ministerstwo Zdrowia wydłuża akcję badań profilaktycznych i obiecuje, że po wakacjach ruszy specjalna loteria dla tych, którzy wezmą w nim udział.
Będzie można wygrać wstęp do obiektów sportowych w całym kraju.
Nie wiedzą. I nie chcą
W Luxmedzie informacji o możliwości bezpłatnego przebadania się trudno nie zauważyć. Plakaty są i w przychodni i na stronie internetowej.
– Aktywnie podchodzimy do promocji badań profilaktycznych, bo to jest coś, za co pacjent nie musi płacić – mówi Elżbieta Stasieczek z Centrum Medycznego Luxmed w Lublinie. Ale przyznaje, że rzeczywiście wielu pacjentów nigdy o akcji nie słyszało.
– Pacjenci korzystają z programu, jeśli im się to podpowie – przyznaje Tomasz Zieliński, lekarz rodzinny z NZOZ Promed w podlubelskim Wysokiem i prezes Lubelskiego Związku Lekarzy Rodzinnych-Pracodawców.
Jak dodaje, problemem programu była konieczność rejestracji przez telefoniczną infolinię lub Internetowe Konto Pacjenta. – Udało mi się przekonać ministra do szerszego włączenia do akcji POZ, dzięki czemu w naszej przychodni personel mógł wypełniać ankietę razem z pacjentem – mówi Zieliński.
Następnie pacjent dostawał skierowanie na badania, a po ich wykonaniu wracał pod opiekę lekarza rodzinnego, który analizował wyniki.
Bonusy dla przychodni
Nie wszystkie przychodnie podchodziły do badań profilaktycznych tak aktywnie. To również ma się zmienić, bo teraz ma im się to bardziej opłacać. Od 1 lipca przychodnie, które pomogą pacjentowi w wypełnieniu ankiety i pokierują go na badania, otrzymają premię finansową.
– Wypracowujemy obecnie finalną formułę tej premii. Tak, by z jednej strony dać gratyfikację za to, że personel POZ pomoże wypełnić ankietę, ale przede wszystkim docenić podmioty medyczne za to, że ich pacjent przejdzie badania Profilaktyki 40 Plus – mówi Filip Nowak, prezes NFZ.
Szczegółów jeszcze nie ma, ale według nieoficjalnych informacji może to być po około 10 zł za każdego namówionego pacjenta, jeśli przychodnia przekona ich co najmniej stu.
Profilaktyka 40 plus - co zbadasz
W ramach programu wykonuje się badania takie jak: morfologia, cholesterol całkowity lub lipidogram, glukoza, ALAT, ASPAT, GGTP, kreatynina we krwi, badanie ogólne moczu, poziom kwasu moczowego we krwi, krew utajona w kale, PSA 3 generacja, pomiar ciśnienia tętniczego, pomiar masy ciała, wzrostu, obwodu w pasie oraz obliczanie wskaźnika masy ciała (BMI).
Aby wziąć udział w akcji można zadzwonić na infolinię Domowej Opieki Medycznej tel. 22 735 39 53 lub wypełnić ankietę online zamieszczoną w Internetowym Koncie Pacjenta (IKP). Bezpłatne badania w ramach programu można wykonać tylko raz.