Uczniowie tyją, choć szkoły prowadzą programy promujące zdrowe żywienie i kształtujące prawidłowe nawyki żywieniowe. Nadwagę ma już co piąte dziecko – wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli, która badała placówki oświatowe w całej Polsce, w tym szkoły w Zamościu i Bełżycach
– Programy promujące zdrowe żywienie osłabiała m.in. dostępność niezdrowych produktów w części sklepików szkolnych, czy też podawanie uczniom w szkole obiadów ze zbyt wysoką zawartością białka, tłuszczów, węglowodanów oraz nadmierną ilością sodu – podkreślają inspektorzy.
Złą praktyką szkół są zbyt krótkie i zbyt wczesne przerwy na posiłek. W jednej ze stołówek obiady wydawane były już od godziny 9.20, w innej – uczniowie musieli uporać się z dwoma daniami w 10 minut. W efekcie spada liczba dzieci korzystających z obiadów szkolnych. Zwłaszcza tam, gdzie uczniów karmią firmy cateringowe, co wiąże się ze znacznym wzrostem cen.
– W ocenie NIK było to główną przyczyną rezygnacji rodziców z tej formy żywienia w szkole – czytamy w raporcie. – W Zamościu w ZS nr 4 kuchnię prowadził ajent, a w SP nr 6 obiady dowożone były przez firmę cateringową. Koszt obiadu w tych szkołach wynosił odpowiednio 7 i 7,5 zł. W 14 z 20 kontrolowanych szkół funkcjonowała własna kuchnia, ale aż w sześciu uczniowie nie mieli zapewnionego dostępu do wody pitnej.
Problemem są też sklepiki szkolne, które oferowały w sumie 70 środków spożywczych, których dzieci powinny unikać. – Wśród sprzedawanych uczniom produktów, poza słodyczami i napojami gazowanymi, były m.in. napoje izotoniczne, które – jak wynika z informacji na etykietach – mogą mieć „szkodliwy wpływ na aktywność i skupienie uwagi u dzieci” – informuje NIK.
Co gorsza, wyniki przeprowadzanych w szkołach co roku badań BMI (wskaźnik masy ciała) nie są przekazywane do samorządów, które prowadzą szkoły. Trudno zatem, żeby przeciwdziałały niezdrowym tendencjom. Tymczasem w ciągu czterech lat (od 2012 do 2016 roku) odsetek uczniów z nieprawidłową masą ciała zwiększył się z 16,8 proc. do 22 proc.
Najszybciej przybywało dzieci otyłych oraz z nadwagą.
Na Lubelszczyźnie kontrola objęła Szkoły Podstawowe nr 4 i 6 w Zamościu oraz Zespół Szkół nr 1 i 2 w Bełżycach.