Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zdrowie

24 marca 2022 r.
8:49

Problem z leczeniem maluchów z Ukrainy. Lekarze zarzucają chaos organizacyjny

64 1 A A

Chaos organizacyjny, problemy z tłumaczem i sprzętem diagnostycznym. Szpital dziecięcy w Lublinie przyjmuje coraz więcej małych pacjentów z Ukrainy, a lekarze skarżą się, że nie działa to tak, jak powinno.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Trafia do nas kilkunastomiesięczny chłopczyk, pacjent neurochirurgiczny, guz mózgu, stan ciężki. Lekarze dowiadują się w ostatniej chwili, że jest już transportowany śmigłowcem, gdy tymczasem w naszym szpitalu nie ma neurochirurgów – opowiada nam anonimowo lekarz z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie.

Jego zdaniem dziecko powinno od razu trafić do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, gdzie zająłby się nim odpowiedni specjalista. – A tak na lekarzu dyżurnym spoczywa cała logistyka. Trzeba zabezpieczyć pacjenta, a do dyspozycji mamy dokumentację medyczną wyłącznie w języku ukraińskim – dodaje nasz rozmówca.

Bo dokumenty po ukraińsku

Dyrekcja tłumaczy, że szpital dowiedział się o przywiezieniu dzieci z Ukrainy dzień wcześniej – z NFZ. W ciągu doby zmieniały się jednak informacje o ich stanie zdrowia. Z trojga dzieci, które trafiły do Lublina, dwoje zostało potem przewiezionych do Kliniki Neurochirurgii Dziecięcej Centrum Zdrowia Dziecka.

– Niepełna dokumentacja medyczna przekazana wcześniej oraz karty informacyjne w języku ukraińskim dostępne w momencie przyjazdu dzieci były istotnym utrudnieniem – przyznaje Agnieszka Osińska, rzeczniczka USD. Dodaje, że szpital był przy tym w stałym kontakcie z NFZ i Urzędem Wojewódzkim. – Przekazaliśmy, że w takich przypadkach konieczny jest wcześniejszy dostęp do dokumentacji medycznej, aby możliwe było np. zaplanowanie bezpośredniego transportu pacjenta do miejsca docelowego – dodaje rzeczniczka.

Lekarze skarżą się, że w szpitalu nie ma na stałe tłumacza, a pacjentów z Ukrainy jest coraz więcej. – Mamy co prawda kontakty do osób, które zadeklarowały pomoc szpitalowi w tym zakresie, ale my potrzebujemy tłumacza cały czas na miejscu, w razie nagłych sytuacji. Spodziewamy się, że takich przypadków będzie coraz więcej – zaznacza jeden z naszych rozmówców. Potwierdzają to szpitalne statystyki.

Liczba porad udzielanych w SOR, w związku z falą uchodźców, zwiększyła się o 15-25 dziennie.

– Nie może być tak, że lekarz zajmuje się tłumaczeniem na własną rękę, jednocześnie wydzwaniając do ośrodka, do którego od razu powinien trafić pacjent. Powinniśmy się zajmować tylko kwestiami medycznymi – nie kryją irytacji lekarze.

Pomagają wolontariusze

Dyrekcja twierdzi, że ukraińskim posługuje się trzech pracowników szpitala, a do dyspozycji cały czas są wolontariusze, którzy zajmują się tłumaczeniami. Na SOR ma być też zatrudniony pediatra z Ukrainy.

– Nie mieliśmy żadnego spotkania z dyrekcją szpitala na temat organizacji przyjęć i opieki nad ukraińskimi pacjentami. Mimo że od razu było wiadomo, że to właśnie do nas będą trafiły dzieci z ciężkimi chorobami, a także ranne. Jesteśmy przecież jedynym w regionie szpitalem specjalistycznym – skarży się inny lekarz ze szpitala dziecięcego.

Zaznacza, że medycy są zostawieni sami sobie i wszystkie problemy muszą rozwiązywać na własną rękę. – Przy takim chaosie organizacyjnym trudno mi sobie wyobrazić, jak to będzie wyglądało po planowany przeniesieniu części oddziałów naszego szpitala na al. Kraśnicką w związku z trwającym remontem – nie kryje obaw nasz rozmówca.

Jakby tego było mało, przez blisko tydzień nie działał tomograf. – To absurd. Jesteśmy centrum urazowym, a nie mieliśmy sprawnego tomografu. Musieliśmy wozić naszych pacjentów do SPSK4. Może się wydawać, że to żaden problem, bo szpitale są obok siebie, ale to nie takie proste – tłumaczy jeden z medyków. – Trzeba zgrać transport pacjenta z naszego szpitala i lekarza w SPSK4, który takie badanie wykona. Ponadto małym dzieciom wykonuje się tomograf w znieczuleniu, trzeba więc jeszcze zorganizować anestezjologa. To wszystko oczywiście załatwia lekarz, który zajmuje się konkretnym pacjentem.

– Naprawa trwała kilka dni z powodu konieczności sprowadzenia uszkodzonego elementu z zagranicy. Badania były wykonywane, chociaż było to trudniejsze logistycznie – przyznaje rzeczniczka szpitala.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Lublin właśnie zakupił nowoczesną pętlę indukcyjną, która posłuży osobom z aparatami słuchowymi. Będą one mogły uczestniczyć w różnych wydarzeniach kulturalnych.

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Wścieklizna wciąż w natarciu w Lubelskiem. 21. przypadek wykryto właśnie u krowy.

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Jeszcze chwilę smakosze wypasionych burgerów muszą obejść się smakiem. Restauracja McDonald’s w Białej Podlaskiej jest w remoncie.

Daniel Iwanek (z lewej) i Wiktor Bis zaliczyli w Peru bardzo udany start

Sukcesy zawodników KKT Chidori i Akademii Karate Daniela Iwanka w mistrzostwach świata w Peru

Mistrzostwa świata odbywały się w prestiżowym ośrodku sportowym Villa Deportiva Nacional w Limie. W zawodach, organizowanych pod patronatem Prezydent Peru Diny Boluarte i Caritasu, zawodnicy z Lubelszczyzny zdobyli 18 medali.

Policjantka z lubelskiej komendy straciła dom w pożarze. Ruszyła zbiórka

Policjantka z lubelskiej komendy straciła dom w pożarze. Ruszyła zbiórka

Dom policjantki z lubelskiej komendy kilka tygodni temu stanął w płomieniach. Spalił się prawie cały dobytek rodziny. Ruszyła zbiórka na odbudowę.

Najlepsze firmy faktoringowe dla małych i średnich firm – które rozwiązanie warto wybrać?

Najlepsze firmy faktoringowe dla małych i średnich firm – które rozwiązanie warto wybrać?

Firmy faktoringowe należące do PZF (Polskiego Związku Faktorów) sfinansowały ponad 21 mln faktur od stycznia do września 2024 roku, polepszając płynność finansową przedsiębiorców, którzy wystawiają faktury z odroczonym terminem płatności. Dlaczego małe i średnie firmy, szczególnie współpracujące z większymi kontrahentami, powinny korzystać z faktoringu?

Jak wybrać prezent dla dziewczynki na święta?

Jak wybrać prezent dla dziewczynki na święta?

W sklepach pełno jest kolorowych zabawek, które kuszą swoim wyglądem i różnorodnością. Wybór odpowiedniego prezentu dla dziewczynki na święta może być jednak wyzwaniem, szczególnie jeśli zależy Ci na tym, aby prezent był atrakcyjny, trwały i posiadał walory edukacyjne.

5 powodów, dla których warto przejść na ekologiczne foliopaki do wysyłki

5 powodów, dla których warto przejść na ekologiczne foliopaki do wysyłki

Foliopak kurierski to bardzo popularne opakowanie wykorzystywane do przesyłek. Jednak zwykły model foliowy niekoniecznie jest przyjazny dla środowiska. Na szczęście nowoczesne technologie pozwalają na wyszukiwanie rozwiązań pozwalających lepiej zatroszczyć się o naszą planetę. Jednym z nich jest foliopak eko – oto powody, dla których warto na niego postawić!

Prywatne wizyty i konsultacje lekarskie. Praktyczny miniporadnik dla pacjentów

Prywatne wizyty i konsultacje lekarskie. Praktyczny miniporadnik dla pacjentów

Umawianie wizyt i konsultacje lekarskie online – niezbędnik pacjenta

Gdzie jest pani Krystyna? Pojechała czerwona damką i ślad po niej zaginał

Gdzie jest pani Krystyna? Pojechała czerwona damką i ślad po niej zaginał

Zaginęła pani Krystyna z gminy Lubartów. Policja apeluje o pomoc w poszukiwaniach 65-latki.

Elegancja, komfort i oszczędność... Przegląd materacy do łóżka od polskiego producenta Snoovio

Elegancja, komfort i oszczędność... Przegląd materacy do łóżka od polskiego producenta Snoovio

Materace piankowe Snoovio to atrakcyjna propozycja dla osób, którym zależy na jakości snu. Produkowane są przez firmę Qemetica - lidera w produkcji pianek o ponad 50-letnim doświadczeniu. Użycie w ich strukturze pianki termoelastycznej, hybrydowej i konwencjonalnej pozwala czerpać korzyści każdej z nich. W naszym artykule przedstawiamy materac Snoovio Exclusive, Snoovio Premium i Snoovio Easy - sprawdź, który najbardziej pasowałby do Twoich potrzeb!

W środę swoje racje przed sądem przedstawiło oskarżenie i obrona. Wyrok ma być ogłoszony w piątek

Strzelanina pod remizą. Tylko straszył czy chciał zabić?

Przewód sądowy został zamknięty. Mowy końcowe wygłoszone. Teraz sąd zdecyduje czy Łukasza W. skazać za usiłowanie zabójstwa, czego chce prokuratura, czy też uniewinnić, o co wnosi obrona.

Nikodem Koszałka (z piłką) to jeden z liderów Piątego Faulu

Pod Koszami Dziennika Wschodniego: Sfaulowane Lisy

Piąty Faul pokonał Flying Foxes w ramach piątej kolejki rozgrywek Pod Koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium