Lekarze twierdzą, że wiosenne przesilenie nie jest chorobą, lecz naturalną reakcją organizmu na długi brak światła i zmianę temperatury.
Naukowcy udowodnili, że jedną z lepszych metod ratowania się przed wiosennym osłabieniem jest miłość.
Zakochaj się teraz
• W sposób zauważalny wzrasta poziom adrenaliny i organizm wydziela większą ilość hormonów. A to działa stymulująco, wzmacnia apetyt na życie, pozwala optymistycznie patrzeć na świat.
• Osoba zakochana zaczyna dbać o siebie. O swój wygląd i zdrowie. A to mobilizuje, pozwala wyzwolić się z przedwiosennej ospałości i bierności, zmusza do podjęcia decyzji i zachowań aktywnych.
• Podczas pocałunków traci się dużo kalorii, podczas aktu miłosnego jeszcze więcej. A wiadomo, że zimą tłuszczyku przybyło. Ocieranie skóry jest doskonałym peelingiem. To z punktu widzenia kosmetyki bardzo wskazane.
• Miłość nie zna barier wiekowych, a jest jedynym pozytywnym uczuciem, jakie człowiek zna. Z wiosną powinny się w nas wyzwalać dobre fluidy. Polecamy tę metodę jako antidotum na przedwiosenne osłabienie.
• Wiele warzyw i owoców uważa się za afrodyzjaki, a w każdym razie za środki wzmacniające potencję i ochotę na seks. To m.in. seler - najstarszy ze znanych afrodyzjaków - pobudza potencję u panów podobnie jak fenkuł, czyli koper włoski. Do przedłużających męską witalność należą także czosnek i cebula. Jednak nie polecamy ich jedzenia krótko przed randką. Te warzywa mają także wiele witamin, a są one bardzo potrzebne przed wiosną.
Śmiej się często
• Udowodniono naukowo, że śmiejąc się powodujemy zwiększone wydzielanie endorfin, które mają dobroczynny wpływ na nasz organizm, m.in. pełnią funkcje przeciwzapalne.
• Śmiech powoduje, że nabieramy w płuca więcej powietrza, a więc pogłębiamy oddech, a co za tym idzie - lepiej dotleniamy organizm. Powoduje też pracę wielu mięśni - pobudzone do ruchu wzmacniają się.
Kup sobie psa
• Zwierzę, a szczególnie pies, mobilizuje. Trzeba o nie zadbać, wyprowadzić na spacer. Wiele osób bez takiej mobilizacji spędza całe dnie w domu, na kanapie, a ich niedotlenione, pozbawione ruchu, organizmy podatne są na choroby. To bardzo ważne teraz, kiedy dodatkowo tę podatność zwiększa pora roku.
• Warto wychodzić z psem na długi spacer, niespieszny i nie z papierosem - jak czyni wielu właścicieli czworonogów.
• Pies zmusza do systematycznego wychodzenia na dwór bez względu na pogodę, a więc sprawia, że nasz organizm uodparnia się na trudne warunki.
• Spacer pozwala się odstresować, spokojnie przemyśleć wiele spraw, a więc ma niewątpliwie pozytywny wpływ na psychikę.