Do sklepu spożywczego, warsztatu samochodowego i biura. Za włamania i kradzieże m.in. do tych trzech miejsc na terenie Parczewa będą odpowiadać trzej mężczyźni. Jeden z zatrzymanych przestępczą działalność dokumentował nagrywając telefonem filmiki. Tym samym ułatwił pracę policjantom.
Do przestępstw na terenie miasta dochodziło w kwietniu bieżącego roku. – Do parczewskiej jednostki zgłaszali się pokrzywdzeni, którzy informowali o włamaniach i kradzieżach – opisuje asp. Artur Łopacki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Parczewie. – Mundurowi przyjęli zawiadomienie o włamaniu do sklepu spożywczego w Parczewie, z którego przestępcy skradli artykuły spożywcze na sumę ponad 5 tys. zł. Ponadto odnotowano włamanie do biura i warsztatu samochodowego gdzie zginęła gotówka oraz kradzież kabla elektrycznego z fabryki kabli wartości 14 tys. zł.
Kryminalni z Parczewa wytypowali trzech mężczyzn, których podejrzewali o dokonanie tych włamań i kradzieży. Ich przypuszczenia się potwierdziły.
– 18, 19 i 20-latek zostali zatrzymani w ubiegłym tygodniu i trafili do policyjnej celi. W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że jeden z nich nagrywał telefonem komórkowym wyczyny swoje i swoich kolegów. Filmy z włamań rozwiały wszelkie wątpliwości co do winy zatrzymanych jak też będą dowodem w sądzie – zapowiada asp. Artur Łopacki.
Zatrzymani mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Wszyscy przyznali się do winy. Za swoje czyny, za kratami więzienia mogą spędzić nawet 10 lat.