Mandat w wysokości 2,5 tysiąca złotych otrzymał 21-letni kierowca BMW. Mężczyzna wyjeżdżając z Białej Podlaskiej na drogę krajową nr 2 wpadł w poślizg i uderzył w bariery oddzielające pasy.
Do zdarzenia doszło w czwartek, tuż przed godz. 20. "Samochodem podróżowały trzy osoby, które opuściły pojazd przed przybyciem służb i w wywiadzie nie uskarżały się na jakiekolwiek dolegliwości oraz odmówiły ZRM pomocy medycznej" – opisują strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białej Podlaskiej. "Pas ruchu w kierunku Terespola był zablokowany. Działania zastępów straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i przemieszczeniu samochodu z jezdni na pobocze. Następnie usunięto z trasy elementy pokolizyjne i rozlane płyny eksploatacyjne."
Szczegółu zdarzenia podaje policja. – Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący BMW zjeżdżając z ulicy Janowskiej, prawdopodobnie w wyniku niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad autem. Samochód wpadł w poślizg, po czym uderzył w barierę ochronną – opisuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej. – Za kierownicą pojazdu siedział 21-letni mieszkaniec gminy Leśna Podlaska.
Mężczyzna był trzeźwy.
Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tys. złotych a także 6 punktami karnymi.