![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2019/2019-08/94de9238a5da43df53baefdfb9fc36d3_std_crd_830.jpg)
Użytkownicy skateparku, którzy od lipca nie mogą z niego korzystać muszą być cierpliwi. Konstrukcja w parku stoi w kolejce do naprawy. Prace muszą być wykonane przez fachowców od takich elementów.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Skatepark w zwierzynieckim parku powstał w 2010 roku jako część inwestycji w ramach której nieopodal pojawił się ogródek jordanowski, boisko na którym można grać w siatkówkę, koszykówkę i tenisa oraz siłownia na świeżym powietrzu. Cały park zyskał wówczas nowe alejki, placyki i ogrodzenie.
Z czasem przeszkody dla rolkarzy się zużyły. W lipcu pojawiła się informacja, że wstęp surowo wzbroniony a skatepark z powodu złego stanu technicznego został zamknięty do odwołania.
Informacja jest, dzieci, które tam się bawią też. Można tam spotkać na przykład rowerzystów.
- Lepiej żeby teraz ze skateparku nie korzystali. Już niedługo powinien być naprawiony. Czekamy aż firma, która wykona prace znajdzie czas. Deklarowali, że będą po 19 sierpnia – mówi Urszula Kolman, burmistrz Zwierzyńca i dodaje, że zwierzyniecki skatepark musiał czekać na fachową naprawę. Na wszystko są potrzebne atesty.
Urzędnicy szacują, że jeszcze w sierpniu obiekt powinien znów być bezpieczny.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)