Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. policja)
Tragiczny finał poszukiwań 65-latka z Poniatowej. Jego zwłoki znaleziono na polach, kilka kilometrów od domu.
Zaginięcie mężczyzny w piątek zgłosili policji jego bliscy. Byli zaniepokojeni tym, że od kilku dni nie mogli się z 65-latkiem skontaktować. Akcja poszukiwawcza ruszyłą od razu. I dała efekt. Niestety, tragiczny.
–Ciało mężczyzny zostało odnalezione na polach około kilometra od miejsca zamieszkania. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do śmierci 65-latka nie przyczyniły się osoby trzecie. Najprawdopodobniej zgon mógł nastąpić w wyniku wychłodzenia organizmu. Dokładna przyczyna śmierci znana będzie po przeprowadzeniu sekcji zwłok – informuje podkom. Kamil Karbowniczek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Okoliczności zaginięcia i śmierci mężczyzny opolscy policjanci będą wyjaśniać pod nadzorem prokratora
