Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wniosek o pozwolenie na budowę stacji bazowej przy ul. Tarninowej 12 wpłynął w ostatnich dniach i obecnie trwa jego sprawdzanie.
(fot. Google)
40-metrowy maszt z nadajnikami chce postawić wśród domów jednorodzinnych jedna z sieci komórkowych. Według naszego Czytelnika na taką budowę nie pozwala tu obowiązujący plan zagospodarowania terenu. Ratusz twierdzi, że nie jest to tak oczywiste.
Spółka P4, która jest operatorem sieci Play, złożyła do Urzędu Miasta wniosek o pozwolenie na budowę stacji bazowej. Obiekt miałby powstać na prywatnej działce przy ul. Tarninowej 12 (dzielnica Węglin Północny). To spora nieruchomość w środku osiedla domów jednorodzinnych.
Zgodnie z wnioskiem P4 miałaby tu stanąć stalowa wieża o wysokości 40 metrów.
– Rozumiem, że wszyscy korzystamy z telefonii komórkowej, ale wydaje mi się, że na terenach z obowiązującym planem zagospodarowania, którego zapisy dokładnie precyzują przeznaczenie terenów wykluczające tego rodzaju inwestycje, taka budowla nie powinna powstać – twierdzi nasz Czytelnik, który napisał do naszej redakcji w sprawie masztu na Węglinie. Podkreśla, że obowiązujący od 2002 r. plan zagospodarowania wyznacza tutaj obszar pod budownictwo jednorodzinne.
– Wniosek o pozwolenie na budowę stacji bazowej przy ul. Tarninowej 12 wpłynął w ostatnich dniach i obecnie trwa jego sprawdzanie pod kątem spełnienia wymogów formalnych. Na tym etapie postępowania nie jest możliwe wskazanie, czy inwestycja narusza ustalenia planu miejscowego, czy jest z nimi zgodna – informuje Joanna Stryczewska z biura prasowego Ratusza. – Weryfikacja zgodności zawartych we wniosku planów budowlanych z ustaleniami planu miejscowego to dalszy etap postępowania, gdy analizowany jest projekt zagospodarowania terenu i projekt architektoniczno-budowlany.
Okazuje się jednak, że plan zagospodarowania nie musi być przeszkodą w stawianiu stacji bazowych, nawet gdyby wprost zakazywał ich budowy.
– Zgodnie z Ustawą o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych miejscowy plan nie może ustanawiać zakazów, a przyjmowane w nim rozwiązania nie mogą uniemożliwiać lokalizowania inwestycji celu publicznego z zakresu łączności publicznej, a stacje bazowe telefonii komórkowej należą do tego typu inwestycji – dodaje Stryczewska.
Wskazana przez Ratusz ustawa mówi, że w takich przypadkach „nie stosuje się” zakazów zapisanych w planie zagospodarowania. Ustawa mówi jednak, że „przeznaczenie terenu na cele zabudowy jednorodzinnej nie jest sprzeczne z lokalizacją infrastruktury telekomunikacyjnej o nieznacznym oddziaływaniu” a jako obiekt „o nieznacznym oddziaływaniu” definiuje m.in. „instalację radiokomunikacyjną wraz z konstrukcją wsporczą do wysokości 5 m”. A przy Tarninowej mowa jest o 40-metrowej wieży.
Urząd Miasta zapewnia, że nie wydał jeszcze decyzji w sprawie budowy stacji bazowej.
