Halo jest dość częstym zjawiskiem optyczno-meteorologicznym. Powstaje, gdy światło słońca albo księżyca załamuje się przez kryształki lodu znajdujące się w cienkich chmurach piętra wysokiego albo we mgle lodowej – czytamy na portalu naukowiec.org. Taki efekt można było zaobserwować dzisiaj w Lublinie.
Najczęściej obserwowanym zjawiskiem tego typu jest halo 22°, tzw. małe halo. Występuje "jak pierścień światła bądź jego fragment tworzy się dzięki sześciokątnym kolumnowym kryształkom lodu o średnicy mniejszej niż 20,5 mikrometry oraz o kącie łamiącym 60°. Halo 22° rozwija się, gdy światło wpada przez jedną ściankę kolumnowego kryształku lodu i wychodzi przez drugą ścianę, które tworzą kąt 60°. Światło ulega wtedy dwóm załamaniom - rozprasza się w momencie wejścia i wyjścia z kryształu lodu, wówczas minimalny kąt odchylenia promieni od pierwotnego kierunku przy takim przejściu wynosi średnio 22°."