Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Archiwum

19 kwietnia 2014 r.
17:00
Edytuj ten wpis

Stal Rzeszów – Motor Lublin 2:2

1 0 A A

Piłkarze drugoligowego Motoru podzielili się w sobotę punktami z rzeszowską Stalą. Dwa gole dla gospodarzy zdobył Rafał Lisiecki, dla żółto-biało-niebieskich bramki strzelili natomiast Maciej Tataj i Aleksander Komor.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Wynik sobotniego meczu otworzyli gospodarze. W 13 minucie gry do bramki Motoru trafił Rafał Lisiecki, pokonując bramkarza żółto-biało-niebieskich precyzyjnym strzałem z kilkunastu metrów.

W 27 minucie było już jednak 1:1. Swojego debiutanckiego gola w barwach Motoru Lublin zdobył Aleksander Komor, który strzałem głową wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego.

10 minut później na prowadzenie wyszli "Motorowcy”. Bramkę dla gości zdobył najlepszy strzelec zespołu prowadzonego przez Roberta Kasperczyka, Maciej Tataj.

Gospodarze zdołali wyrównać tuż po rozpoczęciu drugiej połowy. Do siatki Motoru ponownie trafił Lisiecki, popisując się kolejnym bardzo celnym strzałem.

Na 9 minut przed końcem regulaminowego czasu gry obrońca lublinian, Marcin Zontek, zobaczył drugą żółtą, a co za tym idzie, czerwoną kartkę.

Mimo osłabienia podopiecznym Roberta Kasperczyka udało się utrzymać wynik remisowy do końca meczu. Po tym spotkaniu żółto-biało-niebiescy mają na swoim koncie 25 punktów, wywalczonych w 25 meczach.

Stal Rzeszów – Motor Lublin 2:2 (1:2)
Bramki: Lisiecki (13, 46) – Komor (27), Tataj (37).
Stal: Lewandowski – Baran (40 Krzysztof Hus), Bednarczyk, Jędryas (60 Krzysztoń), Konrad Hus, Jamróz, Prędota, Lisiecki (75 Więcek), Maślany, Drelich, Kolesnikovs (46 Brocki).
Motor: Frąckowiak – Zontek, Karwan, Komor, Pawłowicz, Jaroń (46 Wrzesiński), Lewiński, Stanaitis, Kądzior, Tataj (84 Król), Stachyra (74 Migalewski).
Żółte kartki: Jamróż, Więcek – Zontek, Stanaitis, Pawłowicz.
Czerwona kartka: Zontek (81) za dwie żółte.
Sędziował: Daniel Kruczyński.
Robert Kasperczyk, trener Motoru
- To był ciekawy mecz, kibice nie mogli się nudzić. Nikogo nie zadowalał punkt. Żałuję drugiej kartki dla Zontka. Tak doświadczony zawodnik, nie powinien jej złapać. Mieliśmy też szansę na trzeciego gola, ale pokazano nam urojonego spalonego. W drugiej połowie graliśmy już przeciw naturze, daliśmy się zdominować w środku pola. Po czerwonej kartce chodziło już o dowiezienie remisu.

Krzysztof Łętocha, trener Stali
- Fajnie weszliśmy w mecz, otworzyliśmy wynik, ale jak się traci dwa gole po stałych fragmentach, to trudno wygrać. To podcina skrzydła. Bylibyśmy w lepszych humorach, gdyby Piotrek trafił na 2:0. Wtedy mecz byłby już nasz. Jest niedosyt, ale zawodnicy grali na całego, pokazali ambicję, zadziorność. Sytuacji nie brakowało, graliśmy ofensywnie, ale piłka tylko dwa razy wpadła do siatki. Inna sprawa, że dwa gole u siebie powinny wystarczyć do wygranej. Mamy jednak problem w tyłach, konkretnie z zachowaniem przy stałych fragmentach gry.

Kamil Stachyra, piłkarz Motoru
- Fajnie było znów wpaść na stadion Stali, gdzie trochę czasu spędziłem. Przyjechaliśmy walczyć o komplet punktów. Wcale jeszcze nie wywieszamy białej flagi. Zostało sporo meczów i w każdym dajemy z siebie wszystko. Dziś mogliśmy wreszcie wygrać na wyjeździe. Oczywiście Stal miała pewnie więcej sytuacji, ale prowadziliśmy i gdybyśmy się nie zagapili na początku drugiej połowy, mogło być różnie. Zszedłem wcześniej, ale też dopiero wracam do formy. W tamtym roku miałem przecież zerwane więzadła.

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium