Działacze Motoru nie próżnują na rynku transferowym. Po podpisaniu we wtorek umowy z Grzegorzem Bronowickim w czwartek do kadry „żółto-biało-niebieskich” oficjalnie zakontraktowano trzech kolejnych graczy.
Klub z Al. Zygmuntowskich doszedł też bardzo szybko do porozumienia z dwójką piłkarzy Jagielloni Białystok. Kądzior grał z reguły jesienią w Młodej Ekstraklasie, ale na sowim koncie ma też występy w T-Mobile Ekstraklasie. Z kolei Ptak spędził jesień na wypożyczeniu do I-ligowego Stomilu Olsztyn, gdzie był podstawowym bramkarzem. Teraz zamierza powalczyć z Mateuszem Oszustem o miejsce między słupkami lubelskiej bramki. Obaj białostoccy zawodnicy podpisali kontrakty do 30 czerwca tego roku opcją przedłużenia.
Być może to jeszcze nie koniec transferowej ofensywy Motoru. Z zespołem cały czas trenuje Kamil Stachyra (jesienią w Stali Rzeszów). Jego ewentualne pozostanie w drużynie jest jednak zależne od tego, czy w klubie pojawi się Vincent Kayizzi. Reprezentant Ugandy do tej pory nie wrócił bowiem do Lublina, mimo że wiąże go z Motorem ważny kontrakt.
Dziś o godz. 13 na boisku przy ul. Poturzyńskiej Motor gra sparing z Orlętami Radzyń Podlaski, a w środę z Tomasovią Tomaszów Lubelski.