Tysiące osób przechodzi codziennie koło tych budynków i nawet sobie nie zdaje sprawy, że nie zawsze były takie jasnokremowe albo jasnobeżowe. Że układ kamienic i kościołów, który dla nas jest oczywisty – przed 70 czy 100 laty był zupełnie inny. Budowa kościoła salezjanów na Kalinowszczyźnie, chowanie rzeki Cechówki pod ulicą Wodopojną i Lubartowską. Rumowiska cegieł zamiast kamienic przy ul. Kościuszki i na Starym Mieście po niemieckich bombardowaniach. Lublin naszych przodków, który oglądamy na fotografiach ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego był zupełnie inny niż ten nasz.