– Jest grupa pacjentek, które być może ze wstydu lub strachu przed wykryciem czegoś niepokojącego po prostu nie korzysta z badań. Tłumaczą się też brakiem czasu, a w czasie pandemii dochodzi do tego strach przed wizytami w gabinecie lekarskim – ROZMOWA dr hab. n. med Rafałem Tarkowskim, kierownikiem Katedry i Kliniki Ginekologii Onkologicznej SPSK1 w Lublinie
- Trwa Tydzień Profilaktyki Raka Szyjki Macicy. Jak często kobiety powinny zgłaszać się na badania cytologiczne?
– Cytologię powinno się wykonywać raz na trzy lata. Ale w przypadku czynników ryzyka m.in. potwierdzenia zakażenia wirusem HPV, dysplazji szyjki macicy czy obniżonej odporności to raz na rok. Badanie cytologiczne można wykonać w każdym gabinecie ginekologicznym.
W ramach ogólnopolskiego Programu Profilaktyki Raka Szyjki Macicy, które obejmuje populację kobiet w wieku 24-59 lat, pacjentki otrzymują nawet zaproszenie na bezpłatne badania. Niestety nadal zgłaszalność jest bardzo słaba – na poziomie około 50 proc.
- Dlaczego kobiety się nie badają?
– Jest grupa pacjentek, które być może ze wstydu lub strachu przed wykryciem czegoś niepokojącego po prostu nie korzysta z badań. Tłumaczą się też brakiem czasu, a w czasie pandemii dochodzi do tego strach przed wizytami w gabinecie lekarskim.
Niestety, przez takie podejście same odbierają sobie szansę na odpowiednio szybkie, a tym samym skuteczne leczenie. Gdyby zgłaszalność na badania była na poziomie 90-95 proc. mielibyśmy szansę wykryć stany przednowotworowe lub nowotwór w bardzo wczesnej fazie. Leczenie w takich przypadkach jest znacznie mniej obciążające, a także bardziej skuteczne. We wczesnej fazie nowotwór jest praktycznie w stu procentach wyleczalny.
- Dużo jest takich przypadków?
– Na szczęście w wielu przypadkach udaje nam się wykryć stany przednowotworowe. Z drugiej jednak strony jest też wiele pacjentek, które zgłaszają się późno, kiedy choroba jest już w zaawansowanej fazie. Warto pamiętać, że nowotwór szyjki macicy to podstępna choroba i w początkowej fazie nie daje żadnych objawów. Nie można więc stwierdzić, że dzieje się coś niepokojącego. Dlatego tak ważne są badania cytologiczne. To badanie nieinwazyjne, bezbolesne. Trwa zaledwie pół minuty, a może uratować życie.
Statystyki dotyczące zachorowalności i umieralności na raka szyjki macicy w Polsce w ostatnich latach poprawiły się, ale nadal są gorsze w porównaniu do krajów Europy Zachodniej. W Polsce w 2019 roku, rozpoznano 2360 raków szyjki macicy i w porównaniu do Unii Europejskiej współczynnik zachorowalności jest o 15 proc. wyższy.