Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

8 sierpnia 2020 r.
8:04

Wypoczynek w dobie koronawirusa. Warto wybrać miejsce, gdzie jest mniej ludzi

16 1 A A
(fot. Jacek Szydłowski)

Na plaży ręcznik przy ręczniku, w wodzie tłum, kolejki po jedzenie i picie. Nad popularnymi jeziorami w naszym regionie to wakacyjny standard, ale czy w czasie epidemii koronawirusa taki standard jest bezpieczny?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Upalne dni nad jeziorem są takie, jak zawsze, mimo epidemii. Tłumy w wodzie i na plaży. O maseczkach nikt nawet nie myśli. - Obostrzenia są jasne. Jeśli przebywamy na świeżym powietrzu, powinniśmy albo zachowywać dystans do 1,5 metra, albo, jeśli nie ma takiej możliwości, założyć maseczkę. Plażowanie nad jeziorem i kąpiel w dużym zagęszczeniu ludzi bez przestrzegania tych zasad jest bardzo ryzykowne, bo w bliskiej odległości wirus może się przenosić bez żadnych przeszkód - przestrzega prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Immunologii i Wirusologii UMCS w Lublinie. 

Ryzykowne wakacje

- Jadąc w takie miejsca i spędzając tam nawet kilka godzin świadomie narażamy siebie i swoją rodzinę na zakażenie. Zdecydowanie powinniśmy unikać takich skupisk. Lepiej wybrać spacer po lesie czy np. pobyt nad Zalewem Zemborzyckim, ale zawsze w miejscu, gdzie jest mniej ludzi - radzi prof. Szuster-Ciesielska. Jak zaznacza ekspertka, ze względu na pogarszającą się w kraju sytuację epidemiologiczną, powinniśmy zachowywać się odpowiedzialnie. - Już w tym momencie mamy ponad 700 nowych zakażeń. Biorąc pod uwagę to, co się dzieje nad jeziorami czy nad morzem, gdzie ludzie kompletnie nie pamiętają o obostrzeniach, przekroczymy za chwilę liczbę tysiąca zakażeń dziennie.

Co z tą wodą?

W tym sezonie na terenie województwa lubelskiego zostało zgłoszonych 29 kąpielisk i 3 miejsca okazjonalnie wykorzystywane do kąpieli. To znacznie mniej niż rok temu (33 kąpieliska i 12 miejsc wykorzystywanych do kąpieli), czemu, jak tłumaczy sanepid, winna jest epidemia koronawirusa. W wielu popularnych jeziorach turyści kąpią się na własną odpowiedzialność, bo woda nie jest tam badana.

Ośrodek Riviera nad jeziorem Krasne od kilku sezonów nie prowadzi kąpieliska. Jak tłumaczy jego właścicielka, aktualne obostrzenia związane z prowadzeniem takiego miejsca są dla niej nie do pokonania ze względów finansowych. - Przede wszystkim jest duża trudność z ratownikami. Bardzo duża liczba ratowników pojechała nad morze, bo tam mają szansę więcej zarobić Ci, których moglibyśmy zatrudnić, oprócz wynagrodzenia oczekują całodziennego wyżywienia ze względu na konieczność stałego pobytu - zaznacza Anna Kurek, właścicielka Riviery. - Trzeba też płacić za każde badanie wody przez sanepid. Takich małych przedsiębiorców jak my, nie stać na to wszystko. Szczególnie w tym sezonie, kiedy przez epidemię mamy znacznie mniej turystów. Większość z nich przyjeżdża na sobotę lub niedzielę, rzadko zostają na dłużej. Dlatego w naszym ośrodku kąpiel jest na własną odpowiedzialność.

Ratownicy są, ale tylko w weekend

Kąpieliska nie ma też nad popularnym jeziorem Piaseczno (na zdjęciu). - Cała plaża wokół jeziora należy do gminy, ale problem w tym, że brakuje przedsiębiorcy, który mógłby prowadzić tutaj kąpielisko. To bardzo rozległy teren i prawie w całości wykorzystywany przez turystów więc trudno jest wytyczyć konkretne miejsce dla takich celów - tłumaczy Andrzej Chabros, wójt gminy Ludwin. - Nie mniej jednak dbamy o bezpieczeństwo i porządek nad jeziorem, wspieramy działalność WOPR-u, który patroluje jezioro. 

- W niektórych miejscach spoza listy kąpielisk czy miejsc wyznaczonych do kąpieli rzeczywiście ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego mają dyżury. Są to jednak tylko dyżury weekendowe. Reagujemy w tym czasie m.in. na sygnały o niebezpiecznych sytuacjach i działamy we współpracy z policją - mówi Piotr Kubić, wiceprezes WOPR w Lublinie. - Tak jest m.in. nad Piasecznem, które jest bardzo popularne. Problem w tym, że nie ze wszystkimi samorządami da się w tym zakresie współpracować. Problem jest także ze znalezieniem ratowników, którzy chcieliby pełnić takie dyżury na zasadach społecznych, bez wynagrodzenia. Jest więc wiele miejsc, gdzie kąpiel jest faktycznie w stu procentach na własną odpowiedzialność.

Piją i toną

Jak wynika z policyjnych statystyk, od maja w województwie lubelskim utonęło 14 osób. Niemal wszystkie ofiary to dorośli mężczyźni. Większość z nich przed wejściem do wody piła alkohol. Wśród ofiar jest także czteroletni chłopiec oraz kobieta, która utonęła po tym, jak jej kajak się przewrócił.

- W tym sezonie na terenie kąpielisk czy miejsc wyznaczonych do kąpieli w województwie lubelskim nie mieliśmy żadnych utonięć, co świadczy o skuteczności pracujących tam ratowników. W innych niestrzeżonych miejscach niestety dochodzi do takich sytuacji - mówi Kubić. - Niestety: nadal codziennością są niebezpieczne sytuacje nad wodą, do których dochodzi po spożyciu alkoholu. To jest nagminne.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana
Kraj

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana

Dzisiaj w Stalowej Woli zawarta została umowa na zakup 250 wozów towarzyszących do samobieżnych haubic K9 oraz 96 haubic Krab wraz z wozami towarzyszącymi. Do tego dochodzi pakiet szkoleniowy i logistyczny. - To historyczny moment, inwestycja w bezpieczeństwo - ocenił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Radny miejski Konrad Wcisło zwrócił się do prezydenta Lublina z prośbą o zmianę organizacji ruchu na ul. Podzamcze. W odpowiedzi zastępca prezydenta Tomasz Fulara poinformował, że miasto nie planuje wprowadzenia proponowanych modyfikacji.

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Podejrzany za kratkami spędzi całą zimę. Mieszkaniec Kraśnika został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak znieważył policjantkę, straszył wysadzeniem komisariatu i groził śmiercią innemu z funkcjonariuszy. Wcześniej używał przemocy wobec bliskiej osoby.

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium