Jeszcze w tym półroczu na terenie byłego lotniska wojskowego pojawią się żołnierze. Pierwszy będzie batalion zmechanizowany. Ten ponad 600-hektarowy obszar od marca ubiegłego roku jest w rękach Ministerstwa Obrony Narodowej.
Docelowo ma tu stacjonować ponad 2,5 tys. żołnierzy w ramach dwóch batalionów zmechanizowanych, jednego transportowego oraz kompanii saperów i rozpoznawczej. Żołnierze nowego batalionu, który podlega 1. Warszawskiej Brygadzie Pancernej, szkolą się teraz w Wesołej.
– Ale jeszcze w tym półroczu przeniesiemy się do Białej Podlaskiej – potwierdza ppłk Marcin Zimny, dowódca batalionu zmechanizowanego, który jako pierwszy pojawi się na terenie dawnego lotniska wojskowego. Żołnierze od początku roku uczestniczą w szkoleniach specjalistycznych, m.in. dla kierowców i działonowych w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu. – Naszym głównym uzbrojeniem będą bojowe wozy piechoty oraz moździerze samobieżne Rak – precyzuje ppłk Zimny.
Na początku wojsko wprowadzi się do tzw. obozowiska kontenerowego. – Prace inwestycyjne związane z infrastrukturą szkoleniową czy koszarową już trwają, ale budowa tych obiektów potrwa kilka lat. Natomiast od marca na lotnisku będzie się tworzyć obozowisko kontenerowe, które zapewni nam normalne funkcjonowanie – podkreśla ppłk Zimny.
Będzie ono w pełni wyposażone w zaplecze sanitarne i magazynowe. Docelowo, jego batalion będzie liczył 700 żołnierzy, ale w tym roku w Białej Podlaskiej będzie ich 500. – To żołnierze, którzy w 90 proc. pochodzą z rejonów Białej Podlaskiej. Są to również żołnierze zawodowi, którzy do tej pory służyli w innych jednostkach, a chcą przenieść się w rodzinne strony – tłumaczy dowódca batalionu zmechanizowanego. We wrześniu kwalifikacje wojskowe do tej nowej jednostki odbyły się także w Białej Podlaskiej.
Ministerstwo Obrony Narodowej już w ubiegłym roku ogłosiło kilka przetargów związanych z budową nowej infrastruktury na dawnym lotnisku. Chodzi m.in. o obiekty szkoleniowe, koszarowe, a także wartownię i rampę kolejową. Obecnie trwa już przebudowa obiektu sztabowego. Wojsko chce tu wykorzystać nowe technologie szkolenia, m.in. laserowe systemy symulacji pola walki. – Z naszego punktu widzenia, czyli czołgistów, sama płaszczyzna lotniska o bardzo długim horyzoncie, sięgającym prawie czterech kilometrów, daje potężne możliwości szkolenia – powiedział z kolei „Polsce Zbrojnej” gen. bryg. Jarosław Górowski, dowódca 1. Warszawskiej Brygady Pancernej.
Do 2000 roku na terenie lotniska działał 61. Lotniczy Pułk Szkolno-Bojowy, jednostka wojskowa Sił Powietrznych RP. W końcowym stadium funkcjonowania jednostka szkoliła pilotów śmigłowców. Wcześniej szkolono tu także na Iskrach.