Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nieznani sprawcy oszpecili sprayem groby i ogrodzenie na cmentarzu żydowskim w Łosicach na Podlasiu. Na murze pozostawili faszystowskie i antysemickie napisy.
Cmentarz przygotowywano do uroczystego otwarcia, które odbędzie się we wtorek. Zjawą się na nim ambasadorzy z USA i Izraela, a także polscy politycy. W tym celu został on niedawno wyremontowany i odnowiony.
Burmistrz Łosic Janusz Kobyliński podkreśla, że służby komunalne usunęły już część szpecących mazajów. - Cmentarz odbudowano dzięki pomocy Żydów z USA. Ta sprawa nie powinna jednak zakłócić międzynarodowych uroczystości - zaznacza.
- Wciąż poszukujemy sprawców. Prawdopodobnie było ich kilku - mówi Krzysztof Laszuk, rzecznik policji w Łosicach.
(pim)
Burmistrz Łosic Janusz Kobyliński podkreśla, że służby komunalne usunęły już część szpecących mazajów. - Cmentarz odbudowano dzięki pomocy Żydów z USA. Ta sprawa nie powinna jednak zakłócić międzynarodowych uroczystości - zaznacza.
- Wciąż poszukujemy sprawców. Prawdopodobnie było ich kilku - mówi Krzysztof Laszuk, rzecznik policji w Łosicach.
(pim)
