Rada Nadzorcza Zakładu Gospodarki Lokalowej w Białej Podlaskiej szuka nowego prezesa. Robert Zaremba, dotychczasowy szef we wtorek zrezygnował ze stanowiska.
Szefem największej miejskiej spółki był od kwietnia tego roku. Już w środę ZGL ogłosił konkurs na nowego prezesa. Lista wymagań spora. Rada nadzorcza oczekuje co najmniej 5-letniego stażu pracy, w tym 3 lat na stanowisku kierowniczym w spółkach prawa handlowego, administracji publicznej lub w zarządzaniu działalnością gospodarczą. Kandydaci muszą też przedstawić na piśmie koncepcję zarządzania i rozwoju spółki.
Wybranych kandydatów rada nadzorcza zaprosi na rozmowę kwalifikacyjną. Aplikacje można składać do 16 listopada w siedzibie spółki przy ul. Żeromskiego 5 w Białej Podlaskiej.
Do czasu wyłonienia nowego prezesa ciągłość działania spółki ma być zachowana. – Decyzje podejmować będzie członek zarządu wraz z prokurentami – zapewnia Michał Trantau, rzecznik prezydenta miasta.
Robert Zaremba został prezesem ZGL w kwietniu, po tym, jak ówczesny szef Mieczysław Ruta również złożył rezygnację. Nowego szefa spółki powołała wówczas rada nadzorcza. Zaremba pochodzi z Łodzi, przed przyjazdem do Białej pracował jako kierownik Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w niespełna 2-tysiecznej Nieszawie (woj. kujawsko-pomorskie). Kilka tygodni po objęciu stanowiska, Zaremba poinformował dziennikarzy o złej sytuacji finansowej spółki. Według niego w tarapaty finansowe spółkę miały wpędzić m.in. projekty rewitalizacji kamienic w centrum miasta. Zwolnienia pracowników miały być sposobem na ratowanie tej zapaści. – Mamy 18 mln zł samych kredytów do spłacenia. Miesięczne odsetki to ok. 80 tys. zł – mówił w lipcu prezes ZGL. Za jego kadencji z pracą w ZGL pożegnało się co najmniej 8 pracowników.
A w jakiej teraz kondycji jest największa miejska spółka? – Sytuacja finansowa spółki nie jest najlepsza, ale płynność finansowa jest zachowana. Wpływy wystarczają na spłatę kredytów, wypłaty dla pracowników oraz bieżące naprawy. Rozpoczyna się sprzedaż mieszkań, więc naprawi to budżet spółki – przyznaje Lucjan Nowakowski, szef gabinetu prezydenta i kierownik Referatu Nadzoru Właścicielskiego w Urzędzie Miasta.
We wrześniu prezydent Białej Podlaskiej odebrał Zakładowi Gospodarki Lokalowej nadzór nad lotniskiem. – Chodzi o to, aby mieć bezpośrednią pieczę i nadzór osobisty nad lotniskiem. Bo uważam, że pewne rzeczy można zrobić szybciej – tak swoją decyzję tłumaczył wtedy prezydent Dariusz Stefaniuk (PiS). Pieczę nad tym terenem sprawuje teraz Referat Nadzoru Właścicielskiego Urzędu Miasta.
Z Robertem Zarembą nie udało nam się skontaktować – nie odbierał telefonu.