Mieszkaniec gminy Drelów oblał benzyną furgonetkę i miał zamiar ją podpalić. Właściciel samochodu zapewnia, że wcześniej żadnego konfliktu z niedoszłym podpalaczem nie miał.
Wieczorem w ostatni czwartek na terenie gminy Drelów w powiecie bialskim 51-letni mężczyzna oblał benzyną forda swego najmowego. Miał zamiar podpalić samochód.
O tym, co się dzieje właściciela auta poinformowali świadkowie. To oni właśnie zapobiegli podpaleniu.
- Mężczyzna dodał, że do tej pory nie miał ze sprawcą żadnego konfliktu. Nie zna też powodu jego działania – relacjonuje policja.
Wiadomo jednak, że 51-latek został zatrzymany i stanie przed sądem.