Radzyń Podlaski. Dziś Sąd Rejonowy postanowił o aresztowaniu na 3 miesiące trzech mężczyzn usiłujących wymusić haracz od przedsiębiorcy. Do przestępstwa doszło w sobotę w jednym z lokali w Radzyniu Podlaskim.
Napastnicy grozili, że jeśli odmówi, zdemolują lokal. Gdy właściciel nakazał opuszczenie budynku, mężczyźni zabrali ze stojących w pomieszczeniu lodówek napoje energetyzujące wartości około 60 złotych, którymi rzucali o podłogę.
Gospodarz postanowił wezwać patrol policji. Wtedy jeden ze sprawców wyrwał mu z ręki telefon i groził zdemolowaniem samochodu. Po zajściu mężczyźni opuszczając budynek zagrozili, że lepiej będzie, aby właściciel zgodził się na ich propozycję. Dodali, że wrócą, zdemolują lokal i będą straszyć klientów.
W poniedziałek poszkodowany jednak zawiadomił o najściu. Radzyńscy kryminalni tego samego dnia ustalili sprawców i zatrzymali jednego z nich. Następnego dnia w godzinach rannych schwytali kolejnych dwóch. Za kraty trafili 19-letni Marcin W., 23-letni Grzegorz Ś. oraz 27-letni Łukasz G. Są mieszkańcami Radzynia Podlaskiego.
- Za popełniony czyn grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. W dalszym ciągu policja ustala, kto jeszcze brał udział w najściu - informuje Dariusz Łukasiak, oficer prasowy radzyńskiej policji. (men)