Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Podczas wypadku rower rozpadł się na części (Policja Radzyń Podlaski)
Do szpitala z urazami głowy i nogi trafiła 10-letnia dziewczynka, która wjechała na rowerze wprost pod samochód w miejscowości Czemierniki (pow. radzyński).
We wtorek ok. godziny 19:20 rowerzystka wjechała pod koła jadącego fiata uno. Rower rozpadł się na kilka części. Rowerzystka z urazami głowy i prawej nogi trafiła do szpitala.
- Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że 10-letnia rowerzystka nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu. Kierujący fiatem 72-letni Kazimierz Ś. był trzeźwy – informuje Dariusz Łukasiak, oficer prasowy radzyńskiej policji.
Dodaje, że prowadzone w tej sprawie postępowanie pozwoli wyjaśnić dokładnie przebieg całego wypadku. Apeluje też do wszystkich kierowców o bezpieczną i rozważną jazdę.
- Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że 10-letnia rowerzystka nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu. Kierujący fiatem 72-letni Kazimierz Ś. był trzeźwy – informuje Dariusz Łukasiak, oficer prasowy radzyńskiej policji.
Dodaje, że prowadzone w tej sprawie postępowanie pozwoli wyjaśnić dokładnie przebieg całego wypadku. Apeluje też do wszystkich kierowców o bezpieczną i rozważną jazdę.
