Powiat bialski musi oddać część unijnej dotacji. Taką decyzję podjął zarząd województwa lubelskiego. Samorząd jednak się z tym nie zgadza i odwoła się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Szczegóły tej sprawy chciał poznać na ostatniej sesji radny Marek Uściński (PiS). – Czego dotyczy spór? – dopytywał.
Mecenas Katarzyna Pajdosz potwierdziła tylko, że samorząd skierował skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. – Ma ona związek z żądaniem zwrotu 5 proc. przyznanej dotacji. Organ stwierdził błędy w zakresie postępowania przetargowego. Nie zgadzamy się z tymi ustaleniami – tłumaczy Pajdosz.
Odpowiedź nie zadowoliła jednak radnego. – Trochę mnie dziwi, że pani mecenas nie umie powiedzieć dokładnie czego dotyczy spór – stwierdził Uściński.
Ale skarbniczka powiatu znała kwoty. – Chodzi o ponad 47 tys. zł. A dotyczy to projektu "Rozwój infrastruktury szkół zawodowych prowadzonych przez powiat bialski". A dokładniej robót remontowych w Zespole Szkół Technicznych w Międzyrzecu Podlaskim – precyzuje Elwira Charewicz.
Powiat realizował ten projekt w prowadzonych przez siebie placówkach, w Zespole Szkół im. A. Naruszewicza w Janowie Podlaskim, Zespole Szkół Technicznych im. Unitów Podlaskich oraz Zespole Szkół Ekonomicznych im. M. Dąbrowskiej w Międzyrzecu Podlaskim. W budynku głównym międzyrzeckiej placówki wyremontowano sanitariaty, wymieniono drzwi, oświetlenie oraz pokrycie dachowe. A szkolne pracownie doposażono w nowy sprzęt. Z inwestycji wartej 3,4 mln zł, 2,9 mln zł pochodziło z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.