We wtorek bialska policja otrzymała zgłoszenie o znalezieniu niewybuchu. Na miejscu przez kilka godzin pracowali saperzy.
Do zdarzenia doszło na terenie gminy Terespol. Pocisk artyleryjski trafił do firmy wraz z ładunkiem piasku z kopalni.
– Na miejsce natychmiast skierowany został funkcjonariusz Nieetatowej Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego, który potwierdził zgłoszenie. Policjanci zabezpieczali teren do czasu przyjazdu patrolu rozminowania z Jednostki Wojskowej w Chełmie, uniemożliwiając osobom postronnym dostęp do niewybuchu – informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z bialskiej komendy policji.
Okazało się, ze to pocisk artyleryjski o kalibrze 280 mm z czasów II wojny światowej. Mundurowi sprawdzili także okoliczny teren, nie znaleziono innych „niespodzianek”.
Pamiętajmy, że przy każdym takim znalezisku nie należy działać samodzielnie. Takich przedmiotów nie można odkopywać, dotykać, podnosić, przenosić, uderzać, rozbijać, rzucać, podgrzewać czy manipulować nimi. Każde takie znalezisko powinniśmy zgłaszać na policję i jeśli jest taka możliwość, zabezpieczyć teren.